Bochnia wiele mu zawdzięcza. Za czasów króla Kazimierza Wielkiego rozkwitła. Władca, nadając miastu liczne przywileje, przyspieszył jego rozwój. Od sześciu lat mieszkańcy solnego grodu w sposób szczególny dziękują królowi. Czwartego marca, w dniu jego imienin, obchodzą Dzień Kazimierza.
Tegoroczne uroczystości zainaugurowało otwarcie wystawy w bocheńskim oddziale Archiwum Państwowego.
- Zebraliśmy najstarsze dokumenty i pieczęcie dotyczące Bochni, to pierwsza tego typu ekspozycja - mówi Joanna Potasz, kierująca bocheńskim oddziałem Archiwum.
Punktem kulminacyjnym tegorocznego Dnia Kazimierza było jednak włączenie iluminacji pomnika władcy, zdobiącego bocheński Rynek. - Od dziś Kazimierz będzie podświetlany codziennie, zaraz po zapadnięciu zmroku - mówi Bogdan Szumański, wiceburmistrz Bochni.
Pomnik króla stoi na rynku od 1871 roku. Do niedawna była to jedyna statua tego władcy w Polsce. Drugą postawiono w Bydgoszczy, trzecią - w Niepołomicach.
Od wczoraj pomnik oświetla kilka lamp wmontowanych w płytę rynku. Montaż iluminacji kosztował 15 tys. zł.
- Nasz Kazimierz zasługuje na to. To przecież dzięki niemu w mieście wzniesiono ratusz, zbudowano mury obronne i szpital-przytułek dla górników - wylicza Krzysztof Knop, bocheński historyk.
Wczorajszej inauguracji oświetlenia pomnika towarzyszył koncert Górniczej Orkiestry Dętej. Mieszkańcy mogli też wpisać życzenia dedykowane miastu, królowi Kazimierzowi i wszystkim solenizantom w specjalnej księdze wystawionej na Rynku.

NOWY ODCINEK OBWODNICY WSCHODNIEJ_
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?