Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła drenuje portfele rodziców

red.
Marta Kulig z księgarni- antykwariatu "Rebus"
Marta Kulig z księgarni- antykwariatu "Rebus" Fot. Łukasz Jaje
Specjalnie dla naszych Czytelników odwiedziliśmy sklepy, księgarnie oraz przeanalizowaliśmy internetową ofertę. Wszystko po to, aby przygotować jak najtańszą wyprawkę szkolną.

Stoiska z artykułami szkolnymi i księgarnie przeżywają oblężenie. Sprzedawcy zacierają ręce, rodzice z drżeniem rąk sięgają do portfeli. Zakup książek i przyborów to duży wydatek. Dlatego dla naszych Czytelników sprawdziliśmy, gdzie można szukać oszczędności.

W brzeskim Intermarche spotkaliśmy wielu rodziców, którzy wraz z pociechami przeglądali ofertę.
Byłam po książki do klasy pierwszej gimnazjum i trzeciej podstawówki. Zapłaciłam 800 złotych. To ogromny wydatek, a to jeszcze nie wszystko, bo mam dziecko w średniej szkole. Gdzie zeszyty, przybory, ubrania? W czymś dziecko musi chodzić do szkoły. Straszna drożyzna. Do tego z roku na rok używanych książek jest coraz mniej w sprzedaży. Pod hasłem zmiany programowej drenują nam portfele - narzeka pani Teresa z Brzeska.

Pierwsze, co rzuca się w oczy, patrząc na półki wyładowane zeszytami, piórnikami, kredkami i wieloma innymi rzeczami niezbędnymi podczas roku szkolnego, to różnice w cenowe między przedmiotami ozdobionymi markowymi nadrukami a tymi zwykłymi. "Normalny" 32-stronicowy zeszyt jest tańszy od tego ozdobionego stworami z popularnej gry "Angry Birds" aż o 1 złotówkę. Jeszcze większe różnice można zauważyć na plecakach. W Intermarche zwykły kupimy za niecałe 40 zł, znacznie droższy jest natomiast ten z logo słynnego klubu piłkarskiego FC Barcelona. Na topie są też "Monster High" czy "Auta".

Tańsze nie znaczy gorsze. Nie zawsze cena przekłada się na jakość, czasami rodzic przepłaca za licencję. Tornister mniej już modnych "Pet Shopów" kupimy za 90 złotych, a "Monster High" za 140 złotych. Różnicę robi nadruk. Nasi klienci dzielą się na takich, którym jest to obojętne oraz ulegających dzieciom - mówi Marta Kulig z księgarni-antykwariatu "Rebus" w Brzesku.

Podręczniki to kolejny element wyprawki szkolnej wzbudzający u rodziców nerwy.
Rodzic o średnich zarobkach musi dużo wcześniej myśleć o nowym roku szkolnym. Całe wakacje szukam okazji. Byłoby łatwiej, gdyby podręczniki były do ponownego wykorzystania. Niestety, znajdują się w nich na przykład naklejki, zużywane podczas edukacji - opowiada Jolanta Gagatek z Lewniowej, matka dwóch dziewczynek. Młodsza córka z uśmiechem krąży po księgarni. Tęsknię za szkołą i nauką, bo bardzo lubię się uczyć. Najbardziej podobają mi się przybory ozdobione motylkami i zwierzątkami - przekonuje Madzia Gagatek, przyszła uczennica drugiej klasy szkoły podstawowej.

Walka o klienta jest ostra, co na szczęście skutkuje promocjami. Sęk w tym, żeby trafić na okazję.
Popularny zestaw "Wesoła szkoła" normalnie na rynku kosztuje 273 złotych, u nas jest dostępny za 215 złotych. Sprzedajemy też książki używane, tańsze od nowych o 10-20 złotych. Ogólnie prawidłowość jest taka, że każdy nowy etap edukacji jest najdroższy. Na przykład w czwartej klasie szkoły podstawowej na podręczniki trzeba wydać około 400 złotych, ale sporo książek będzie służyć przez trzy lata - dodaje Marta Kulig.

Porównywanie cen w poszukiwaniu oszczędności jest czasochłonnym zajęciem. Zapracowanym rodzicom ciężko znaleźć czas na odwiedzanie sklepów. Na to też jest rozwiązanie. W gromadzeniu wyprawki szkolnej bezcenną pomocą mogą bowiem służyć dziadkowie. Taką życzliwą parę spotkaliśmy podczas naszej wyprawy.
Jako seniorzy pomagamy przy zakupach wyprawki dla wnuczków. Czerpiemy z tego satysfakcję i będziemy to robić, dopóki starczy zdrowia. Dziecko również się cieszy, że dziadkowie uczestniczą w wydarzeniach z jego życia - tłumaczą Barbara i Ryszard Moskalowie, małżonkowie z Brzeska.

Oszczędności można szukać, pukając od drzwi do drzwi licznych księgarń w mieście lub... siedząc w wygodnym fotelu, w domowym zaciszu, sącząc przy tym filiżankę kawy. Internet jest potężnym narzędziem dającym niemal nieograniczone możliwości. Na portalu Allegro tylko dla gimnazjum znajdziemy ok. 80 tys. ofert. Warto też korzystać z porównywarek cenowych. Na Ceneo sprawdziliśmy zestaw "Razem w szkole" do klasy 3 SP. Ceny w 35 sklepach wahają się od 218 zł do nawet 346 zł. Kupując podręczniki w sieci, pamiętajmy o sprawdzeniu wiarygodności sprzedawcy. Porównywałam ceny książek przez internet i podjęłam decyzję, że część kupię w tradycyjnej księgarni, a resztę w sieci, ponieważ tak będzie najtaniej - kończy Jolanta Gagatek.

Dopłaty do podręczników
Do 11 września w bocheńskich szkołach oraz do końca sierpnia w przypadku brzeskich szkół można składać wnioski o dofinansowanie zakupu podręczników.
Pomoc przysługuje uczniom z rodzin w trudnej sytuacji materialnej oraz niepełnosprawnym dzieciom.
Wartość dofinansowania do podręczników w roku szkolnym 2013/2014 wynosi od 225 zł do 770 zł. Przy zakupie podręczników trzeba pamiętać o zachowaniu dowodu zakupu, czyli m.in. paragonu oraz faktury VAT lub rachunku wystawionych imiennie na ucznia, rodzica czy opiekuna.
Wniosek należy składać w szkole, do której będzie uczęszczał dany uczeń. Dokładne informacje na temat kryteriów dochodów można uzyskać w placówkach edukacyjnych oraz wydziale edukacji przy Urzędzie Miejskim w Brzesku - nr tel. 14 684 96 00 i Miejskim Zespole Edukacji w Bochni - nr tel. 14 611 84 21.

Autor: Łukasz Jaje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzesko.naszemiasto.pl Nasze Miasto