Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szykuje się wojna o Kasprowy Wierch?

TVN24
Lukasz Bobek / Polskapresse
Właściciel kolei linowej na Kasprowy Wierch chce zwiększyć jej przepustowość i złożył wniosek o podwyższenie limitu liczby turystów wjeżdżających latem kolejką na szczyt. To nie podoba się dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego. - Wyniki naszych badań wskazują jednoznacznie, że zwiększenie przepustowości spowoduje m.in. to, że turyści dostaną się szybciej w wyższe partie Tatr - powiedział Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego. A to przyspieszy proces degradacji wysokogórskiej przyrody.

Polskie Koleje Linowe powołują się na badania, z których wynika, że zwiększona przepustowość nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko i twierdzą, że przeprowadzono je we współpracy z TPN. Jednak park zaprzecza, że w nich uczestniczył.

Zdaniem Wiktora Łukaszczyka, zastępcy burmistrza Zakopanego kwestia wpływu na środowisko jest kluczowa w tym sporze i jeśli zwiększenie intensywności nie będzie miało negatywnego oddziaływania na przyrodę, to należy wprowadzić nowe rozwiązanie.

Starosta tatrzański Piotr Bąk uważa, że zwiększenie przepustowości to czysty - bo niewymagający inwestycji - zysk dla spółki Mid Europa Partners, właściciela kolei linowej na Kasprowy. - Nie możemy się na to pochopnie godzić - ocenia.

A co na to turyści? Jedni uważają, że przyroda jest najważniejsza i nie przeszkadza im dłuższe czekanie na kolejkę. Innych perspektywa długiego oczekiwania irytuje, a - jak podkreślają - Kasprowego "nie odpuszczą".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto