Tarnów. Nowe, wygodne autobusy zastąpią 30-letnie rzęchy

Stefan Radwan dojeżdża codziennie komunikacją miejską do pracy. Przyznaje, że niektóre pojazdy MPK powinny być już dawno wyłączone z użytkowania. - Kiedyś jechałem starym autobusem, którego drzwi nie mogły się domknąć. Było strasznie zimno, a kierowca mówił, że nic nie da się zrobić - wspomina.

W taborze MPK w Tarnowie znajduje się wciąż m.in. pięć blisko 30-letnich jelczy oraz cztery równie leciwe i wyeksploatowane autobusy marki Volvo. Te ostatnie jeszcze w tym roku trafią do kasacji, bo zastąpią je nowoczesne pojazdy. Miejska spółka ogłosiła bowiem w czwartek przetarg na zakup pięciu nowych autobusów. Pojazdy mają być niskopodłogowe, klimatyzowane i wyposażone w silnik, który emituje do atmosfery niewielkie ilości spalin. Do nowych autobusów będą mogły łatwiej wsiąść osoby niepełnosprawne oraz seniorzy.

- Spodziewamy się, że zakup pięciu tak wyposażonych pojazdów będzie nas kosztował między 4,5 a 5 milionów złotych - mówi Jerzy Wiatr, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Tarnowie.

Nowe autobusy będą wyposażone również w specjalne sterowniki, które mają im umożliwiać sprawny przejazd przez niektóre tarnowskie skrzyżowania.

- W ramach projektu integracji transportu publicznego chcemy zamontować na części skrzyżowań czujniki. Gdy autobus będzie zbliżał się do sygnalizacji świetlnej, automatycznie dłużej będzie się świeciło zielone światło lub szybciej zmieni się światło czerwone na zielone, żeby mógł wcześniej je opuścić - mówi Krzysztof Kluza, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie. Miasto na zainstalowanie systemu będzie chciało zdobyć pieniądze unijne.

Na dofinansowanie liczy także tarnowskie MPK. Spółka przymierza się w najbliższych latach do zakupu w sumie 40 nowoczesnych autobusów. - Pięć pojazdów, na które teraz ogłosiliśmy przetarg, to tak zwany nasz wkład własny w projekt, w którym możemy uzyskać aż 85 procentowe dofinansowanie do zakupu kolejnych pojazdów - zaznacza Jerzy Wiatr.

Na pozytywną ocenę wniosku MPK liczą również tarnowianie. - Nowe pojazdy bardzo się przydadzą. Każdy chce podróżować wygodnie i bezpiecznie, a nie autobusami, które najlepsze lata mają już za sobą - mówi Marian Paciorek z Tarnowa.

Po tarnowskich ulicach jeździ w sumie 96 autobusów MPK. W ostatnim roku część najbardziej zużytych pojazdów zastąpiono 11-letnimi scaniami sprowadzanymi ze Szwecji. W sumie do Tarnowa trafiło 10 takich pojazdów. Jeden autobus kosztował 50 tys. zł.

ZOBACZ TAKŻE: Zmiany w segregacji śmieci - co nas czeka?

źródło: naszemiasto.pl