Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Osiedlowa ulica jak obwodnica

Paweł Chwał
Wiesława Rzeszutko mieszka na ul. Stanisza. - Droga jest w rozsypce, a ruch jak na obwodnicy - mówi
Wiesława Rzeszutko mieszka na ul. Stanisza. - Droga jest w rozsypce, a ruch jak na obwodnicy - mówi Paweł Chwał
Ulica Stanisza rozsypuje się w oczach po tym, jak poprowadzono nią objazd ul. Dąbrowskiego. Mieszkańcy okolicy skarżą się na uciążliwy ruch, ciężarówki i dziury. Miasto obiecuje remont.

Mieszkańcy ulicy Stanisza w Tarnowie (boczna od ul. Dąbrowskiego, obok Zakładu Karnego) zostali zaskoczeni tym, że obok ich domów wyznaczono uciążliwy objazd. Wąska, nieremontowana od lat osiedlowa uliczka z dnia na dzień zamieniła się w ruchliwą arterię, po której co chwilę - w obu kierunkach - suną nie tylko samochody osobowe, ale też ciężarówki.

Z namiastki asfaltowej nakładki, która pokrywała ul. Stanisza, ostało się już niewiele. Jezdnia jest w wielu miejscach popękana, a drogowcy co kilka dni przyjeżdżają tutaj z masą w foliowych workach, aby doraźnie łatać największe dziury, które pojawiły się w międzyczasie.

- Roboty te wykonują przy ciągłym ruchu, kierując wówczas auta na chodniki. Te są więc również w coraz bardziej opłakanym stanie. Kiedy pada deszcz, nie sposób przejść tędy o suchych butach, bo wszystko tonie w wodzie. Dodatkowo spod kół samochodów oblewają pieszych fontanny brudnej wody - irytuje się Wiesława Rzeszutko, mieszkanka ulicy.

Ludzie mają żal do miasta, że przez lata nie zainteresowało się poprawą stanu ich ulicy. Twierdzą, że asfalt, którego resztki jeszcze gdzieniegdzie pozostały, liczy sobie co najmniej 40 lat.

- W międzyczasie drogę rozjechały ciężkie samochody, którymi dowożono materiał na rozbudowę zakładu karnego. Sąsiednią ulicę Wspólną ładnie wyremontowali, ale na Stanisza pieniędzy im już nie starczyło - zauważa Wiesława Rzeszutko.

Objazd na ulicę Stanisza skierowano z powodu zamknięcia części ulic: Dąbrowskiego i Ziai, gdzie kolejarze budują nowy wiadukt pod torami. Z dnia na dzień przy ulicy pojawiły się zakazy postoju, uniemożliwiające mieszkańcom parkowanie przed posesjami

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że prace przy wiadukcie wymagały wyznaczenia objazdu, ale skoro już zdecydowano się skierować ruch na ulicę Stanisza, to można było ją do tego wcześniej przygotować - mówią mieszkańcy. Przekonują, że dziury należało spokojnie załatać przed nadejściem zimy, a nie robić tego na szybko, w czasie mrozów - masą na zimno, kiedy obowiązywał już objazd.

Kompletnie nie rozumieją też decyzji o zniesieniu ograniczeń tonażu do 3,5 tony, które obowiązywało do niedawna. Teraz tą osiedlową ulicą jeżdżą samochody ciężarowe z przyczepami, wywołując drgania, które przenoszą się na sąsiadujące domy.

W Zarządzie Dróg i Komunikacji w Tarnowie wyjaśniają, że łatanie dziur na Stanisza i zasypywanie ubytków korą asfaltową to jedynie rozwiązania doraźne, aby utrzymać przejezdność drogi. Ulica jeszcze w tym roku doczeka się kompletnego remontu. Pieniądze na ten cel zostały już zapisane w budżecie miasta.

- Zajmiemy się nią w pierwszej kolejności, kiedy tylko temperatury będą odpowiednie do tego, aby tego typu prace wykonywać - obiecuje Krzysztof Kluza, zastępca dyrektora ZDiK w Tarnowie. Stanie się to najpewniej w kwietniu lub w maju. W ramach remontu, który wykonywane będzie przez pracowników miejskiego Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, na ulicy pojawi się nie tylko nowy asfalt, ale wymienione zostaną również krawężniki i chodniki. Na czas naprawy, na ulicy wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy, a to oznaczać będzie z kolei jeszcze większe korki, na - alternatywnej dla Stanisza - ulicy Tuchowskiej.

Utrudnienia do grudnia
Wiadukt pod torami przy ul. Dąbrowskiego został już wybudowany. Niemniej jednak utrudnienia w tym miejscu potrwają jeszcze do końca grudnia. Aktualnie trwają prace związane z wykonaniem nasypów i przeniesieniem ruchu kolejowego na nowy obiekt. Prowadzone są również roboty przy budowie murów oporowych poprzedzające budowę drogi pod nowym obiektem. Prace przy budowie ulicy ruszą we wrześniu. Wtedy planowane jest bowiem przeniesienie ruchu pociągów na nowe tory.

ZOBACZ TAKŻE: Prawdziwe latte macchiato - w Polsce go nie spróbujesz

źródło: naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto