Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: Ratują kapliczkę św. Walentego

Paweł Chwał
Jedna z najstarszych tarnowskich kapliczek - św. Walentego, trafiła w ręce konserwatora zabytków. Prowadzone właśnie prace mają przywrócić pierwotny wygląd tej charakterystycznej, barokowej budowli na skrzyżowaniu ulic Tuchowskiej i Ziaji.
Jedna z najstarszych tarnowskich kapliczek - św. Walentego, trafiła w ręce konserwatora zabytków. Prowadzone właśnie prace mają przywrócić pierwotny wygląd tej charakterystycznej, barokowej budowli na skrzyżowaniu ulic Tuchowskiej i Ziaji. Paweł Chwał
Jedna z najstarszych tarnowskich kapliczek - św. Walentego, trafiła w ręce konserwatora zabytków. Prowadzone właśnie prace mają przywrócić pierwotny wygląd tej charakterystycznej, barokowej budowli na skrzyżowaniu ulic Tuchowskiej i Ziaji.

Konserwator Barbara Dworaczyńska, która wzięła sobie za cel odrestaurowanie tarnowskiej figury patrona zakochanych, nie ukrywa, że stan rzeźby jest fatalny.

- Święty chyba nigdy dotąd nie był fachowo restaurowany - mówi, zauważając, że ludzie wprawdzie wielokrotnie, z potrzeby serca, starali się doraźnie zabezpieczyć figurę, ale choć chcieli dobrze, swoimi działaniami wyrządzali jej więcej złego niż dobrego. - Rzeźba i cała kapliczka była przynajmniej kilkakrotnie białkowana, a co gorsze, często do uzupełniania ubytków wykorzystywano zaprawę cementową, szkodliwą dla wapienia pińczowskiego, z którego wykonana jest figura świętego - zauważa.

Kapliczka najprawdopodobniej jest autorstwa Franza von Grottgera (dziadka Artura Grottgera) - powstała w czasie jego urzędowania w Tarnowie. Wyraźne są pewne analogie do elementów stojącego obok muru Cmentarza Starego, bezsprzecznie jego autorstwa. Na cokole kapliczki widnieje data 1798. - Po tym, jak dokopaliśmy się do pokaźnych fundamentów, nie mam już żadnych złudzeń co do tego, że kapliczka liczy ponad dwieście lat i od zawsze stała właśnie w tym miejscu - twierdzi Barbara Dworaczyńska.

W ramach prowadzonych właśnie prac, odnowiona zostanie nie tylko sama figura i kapliczka, w której jest na co dzień eksponowana, ale także okalające ją ogrodzenie. - Kilka lat temu doszło w tym miejscu do wypadku, w efekcie którego część barierek przepadła bez śladu. Musimy je uzupełnić - dodają prowadzący renowację zabytku.

Święty wróci do odnowionej kapliczki najprawdopodobniej pod koniec roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tarnów: Ratują kapliczkę św. Walentego - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto