Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Rzeźby, plac zabaw i leżaki tchną nowe życie w Rynek?

Paulina Marcinek
Na Rynku zasadzono brzozy, a będą jeszcze rzeźby, labirynt i inne atrakcje - mówi Ewa Łączyńska-Widz
Na Rynku zasadzono brzozy, a będą jeszcze rzeźby, labirynt i inne atrakcje - mówi Ewa Łączyńska-Widz Paulina Marcinek
Przy ratuszu właśnie posadzono drzewa. Obok staną rzeźby, scena, leżaki i pojawi się plac zabaw. Nowa aranżacja ma zachęcać do częstszego odwiedzania centrum. Już budzi kontrowersje.

Tarnowski Rynek popołudniami świeci pustkami, ale urzędnicy i Biuro Wystaw Artystycznych twierdzą, że wiedzą, jak ożywić ten reprezentacyjny plac. Kiedyś mieli pomysł na sztuczne lodowisko, teraz myślą o łączeniu sztuki z rekreacją.

- Zebraliśmy głosy mieszkańców oraz osób, które prowadzą tu swój biznes. Usłyszeliśmy od nich, że brakowało na Starówce miejsca do zabaw i rekreacji. Postanowiliśmy to zmienić i połączyć rozrywkę ze sztuką - tłumaczy Ewa Łączyńska-Widz, dyrektor Biura Wystaw Artystycznych w Tarnowie.

Płyta Rynku już wkrótce zmieni się w „Wyspę Wilkonia”. Zaroi się na nim od drewnianych, blisko metrowych zwierzaków wykonanych specjalnie dla Tarnowa przez znanego artystę Józefa Wilkonia.

- Nie ma drugiego miasta na świecie, które miałoby swoje zwierzaki tego wybitnego artysty - podkreśla Ewa Łączyńska-Widz. Rzeźby będzie można dotykać i na nich siadać.

Dzieła staną nieopodal betonowych ławek zlokalizowanych na płycie. Jednak nie tylko tam, bo figurki mają się pojawić także w innych zakątkach Starówki. Każdy chętny będzie mógł podążyć ich tropem, by poznać mało znane zakamarki Tarnowa.

W sąsiedztwie Ratusza zostaną zainstalowane dwa podesty. W letnie weekendy organizowane będą na nich potańcówki, przeniesione z Amfiteatru Letniego.

- Poza tym każdy muzyk będzie mógł tutaj zaprezentować swoją twórczość - twierdzi Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.

Dla dzieci zorganizowany zostanie mały plac zabaw w formie labiryntu. Jakby tego było mało, Rynek wypełni się również leżakami, miejscami dedykowanymi amatorom gry w szachy albo brydża.

Z kolei obok Tarnowskiego Centrum Informacji stanie wystawa poświęcona Józefowi Wilkoniowi.

Nowa aranżacja zadebiutować powinna w maju. Rzeźby mają dotrzeć na „Wyspę Wilkonia” przed świętem miasta na początku wakacji. Na razie na Rynku trwają prace, bo drogowcy poprawiają wypadające płyty granitowe, a w kamiennych donicach zasadzone zostały brzozy. Z czasem pojawią się też kwiaty.

- Takiego miejsca brakowało w centrum. Będę mogła przychodzić tutaj z całą rodziną, żeby odpocząć, a przy okazji dzieci nie będą się nudzić - cieszy się Paulina Pasek, mieszkanka Tarnowa. Jej entuzjazm podziela Barbara Mazur-Wołek.

- Nareszcie ktoś wpadł na pomysł, który pozwoli ożywić tarnowski Rynek. Długo na to czekaliśmy - podkreśla. Euforii nie słychać w wypowiedziach osób, które pracują w pubach i kawiarniach na Rynku.

- Myślę, że większego ruchu z tego powodu tutaj nie będzie, a plac zabaw i rzeźby w takim miejscu nie są najlepszym pomysłem. Obawiam się, że mogą zostać szybko zdemolowane przez osoby pod wpływem alkoholu - mówi Michał z jednego z pubów przy Rynku.

Prezydent Tarnowa uspokaja, że miejsce, w którym staną rzeźby, jest monitorowane.

Nowa aranżacja Rynku obowiązywać ma do wiosny przyszłego roku, kiedy rozpocznie się remont placu.

ZOBACZ TAKŻE: Polscy naukowcy wynaleźli lek na kaca

źródło: naszemiasto.pl

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto