Odkąd tarnowscy mundurowi umożliwili mieszkańcom zgłaszanie interwencji w sieci internauci bardzo szybko zaczęli korzystać z tej formy kontaktu. Tym bardziej, że wzywając strażników mogą zachować anonimowość.
Wystarczy kliknąć w odpowiednią zakładkę na stronie Straży Miejskiej w Tarnowie i napisać o jaką interwencję chodzi i gdzie powinien udać się patrol.
- Wiele osób dołącza do zgłoszenia zdjęcie dotyczące interwencji. Nie wszyscy chcą być także anonimowi. Są mieszkańcy, którzy przedstawiają się z imienia i nazwiska, a nawet podają do siebie numer telefonu. Oczekują również odpowiedzi, jak dana interwencja została zakończona - mówi Krzysztof Tomasik, komendant Straży Miejskiej w Tarnowie.
Spośród 445 ubiegłorocznych zgłoszeń, najwięcej dotyczyło nieprawidłowo zaparkowanych samochodów.
Przez internet strażnicy wzywani są także do osób, które zakłócają innym spokój. Ostatnio przybyło też zgłoszeń o domach, z których kominów wydobywa się ciemny dym, będący efektem spalania odpadów. Funkcjonariusze przekonują, że na zgłoszenia internetowe starają się reagować równie szybko, jak na telefoniczne. Radzą jednak, by w przypadkach nie cierpiących zwłoki najpierw wykręcić numer alarmowy 986.
ZOBACZ TAKŻE: Policja radzi, jak zapobiegać kradzieżom samochodów
źródło: naszemiasto.pl
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?