Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ucieczka z budynku prokuratury w Tarnowie. Doprowadzony przez policję na przesłuchanie 31-latek wyskoczył przez okno. Daleko nie uciekł

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Podejrzany po przesłuchaniu wbiegł do jednego z pomieszczeń w prokuraturze i wyskoczył przez okno.
Podejrzany po przesłuchaniu wbiegł do jednego z pomieszczeń w prokuraturze i wyskoczył przez okno. archiwum
Sebastian D. podjął się ucieczki z budynku tarnowskiej prokuratury tuż po przesłuchaniu i informacji, że prokurator wystąpi z wnioskiem o jego aresztowanie. 31-latek próbował uniknąć czekającej go odsiadki i wykorzystując chwilę nieuwagi pilnujących go policjantów, wyskoczył przez okno. Jednak po chwili zbieg został schwytany.

Wyskoczył z pierwszego piętra tarnowskiej prokuratury

Do zdarzenia doszło w środę 29 listopada. Do Prokuratury Rejonowej doprowadzony został wtedy 31-letni Sebastian D. którego policja zatrzymała za nieprzestrzeganie zakazu zbliżana się do swojej konkubiny oraz kierowanie w jej stronę gróźb karalnych.

Podejrzany został najpierw przesłuchany przez prokuratora, a następnie poinformowany, że zostanie złożony wniosek o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego. Po wykonaniu wszystkich czynności podejrzany razem z prokuratorem wyszli na korytarz. 31-latek nie miał wtedy założonych na ręce kajdanek.

- Po zakończonych czynnościach miał do podpisania protokoły i różne dokumenty, więc siłą rzeczy był rozkuty - tłumaczy Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Sebastian D. po wyjściu na korytarz, gdzie czekali na niego policjanci, wykorzystał moment i szybko wbiegł do pomieszczenia naprzeciwko, otworzył w nim okno i wyskoczył z wysokości pierwszego piętra.

Uciekinier z Tarnowa i tak trafił za kratki

Policjanci natychmiast rzucili się w pogoń za uciekinierem. Ten daleko nie uciekł, bo skacząc z wysokości, doznał urazu stopy i po chwili został ujęty przez funkcjonariuszy.

31-latek najpierw trafił do szpitala, gdzie musiał być opatrzony przez personel medyczny. Po opuszczeniu szpitala znowu trafił przed oblicze prokuratora, a później sądu, który ostatecznie zastosował wobec niego areszt tymczasowy.

Sebastianowi D. za ucieczkę musi się liczyć z kolejnymi konsekwencjami. Za samouwolnienie grożą dwa lata więzienia.

Wpadł w zasadzkę przygotowaną przez policjantów

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ucieczka z budynku prokuratury w Tarnowie. Doprowadzony przez policję na przesłuchanie 31-latek wyskoczył przez okno. Daleko nie uciekł - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto