Utrudnienia w parkowaniu koło dworca PKP w Bochni, trwa budowa węzła przesiadkowego. Miejsc postojowych ubędzie

Przy dworcu kolejowym w Bochni trudniej znaleźć parking, zaczęła się budowa węzła przesiadkowego

Budowa węzła przesiadkowego w Bochni rozpoczęła się kilka tygodni temu od rozbiórki nieużytkowanego budynku obok Krytej Pływalni im. Jana Kota. Teraz, po uzyskaniu wszystkich uzgodnień i decyzji, rozpoczął się kolejny etap realizacji zadania, który niesie za sobą utrudnienia dla kierowców i innych użytkowników terenu w pobliżu dworca kolejowego w Bochni przez cały okres budowy.

Na placu położonym na zachód od gmachu dworca wprowadzono tymczasową organizację ruchu. Wyłączono z użytku największy parkingu zlokalizowany bezpośrednio przy ekranach akustycznych wzdłuż terenów PKP. Obecnie trwa zrywanie i wywożenie kostki granitowej, którą pokryty był plac.

- Uprzejmie prosimy o niepozostawianie pojazdów na tym parkingu do czasu zakończenia prac. O wszelkich dalszych zmianach w organizacji ruchu, jak i utrudnieniach będziemy informować na bieżąco. Liczymy na wyrozumiałość użytkowników tego terenu - mówi Tomasz Ryncarz, naczelnik wydziału promocji w bocheński magistracie.

Z uwagi na duży zakres prac roboty przy węźle przesiadkowym w Bochni mają potrwać do jesieni 2023. Prace pochłoną blisko 5,8 mln zł.

Po zakończeniu inwestycji sytuacja parkingowa znacząco się poprawi, niestety nastąpi to kosztem kilkudziesięciu miejsc postojowych. Do tej pory w pobliżu dworca kolejowego w Bochni mieściło się ok. 240 samochodów. Po zakończeniu inwestycji liczba spadnie do ok. 160.

Inwestycją prowadzoną przez miasto nie jest objęty plac tuż przy zachodniej ścianie dworca, który jest w gestii PKP. Obecnie mieści ok. 30-35 pojazdów.