Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Bochni dyskutowano o połączeniu miejskich spółek. Radni skrytykowali analizę, na którą miasto wydało 90 tys. zł

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Dyskusja nad ewentualną fuzją bocheńskich spółek komunalnych, 25.05.2023
Dyskusja nad ewentualną fuzją bocheńskich spółek komunalnych, 25.05.2023 bochnia.sesja.pl
Wielkie nadzieje na konkretne wyliczenia dotyczące zysków lub strat wynikających z połączenia bocheńskich spółek komunalnych spełzły na niczym. Omawiana w trakcie czwartkowej (25.05) sesji analiza w ocenie radnych była niekonkretna i dotyczyła głównie stanu faktycznego. Przy okazji wyszło na jaw, że zlecenie nie obejmowało analizy SWOT, jaką zapowiedziano w porządku obrad, a jedynie analizę finansową. Miasto wydało na dokument 90 tys. zł.

Jeden z punktów czwartkowej sesji rady miasta w Bochni dotyczył "informacji Burmistrza Miasta Bochni na temat możliwości konsolidacji spółek komunalnych (analiza SWOT)". Zgodnie z metodologią, dotyczy ona wzięcia pod uwagę silnych i słabych stron, a także szans i zagrożeń w danej dziedzinie.

Teoretycznie można było więc oczekiwać konkretnych wyliczeń ewentualnych korzyści i zagrożeń wynikających z połączenia trzech bocheńskich spółek komunalnych: MPEC (Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej), MPWiK (Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji) oraz BZUK (Bocheńskie Zakłady Usług Komunalnych).

Opracowanie zreferował Dawid Michalik z krakowskiej firmy Equity Advisors sp. z o.o. Jego zdaniem, poza możliwością nieznacznej oszczędności na funkcjonowaniu rad nadzorczych (160 tys. zł w skali roku), nie dostrzega znaczących korzyści z fuzji MPEC-u, MPWiK-u i BZUK-u. - Wszystkie jednostki są zyskowne, płacą CIT, nie widzimy jasnej drogi optymalizacji podatkami związanej z podatkami - przekonywał. Według niego mogłoby być inaczej, gdyby któraś ze spółek przynosiła straty.

W dalszej dyskusji okazało się, że wspomniane opracowanie nie było analizą SWOT, ponieważ zlecenie urzędu miasta nie obejmowało takiego sformułowania. O temat zlecenia i koszty dopytywał Bogdan Kosturkiewicz, przewodniczący rady miasta.

- Dokładny tytuł brzmiał: „Opracowanie analizy finansowej Bocheńskich Zakładów Komunalnych Spółka z o. o., Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o. o. oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Spółka z o. o. oraz ocena zasadności ekonomicznej połączenia tych spółek”. To jest dokładna nazwa, koszt 90 tys. zł - powiedział Rafał Nosek, naczelnik wydziału inwestycji.

- Jak ja bym dostał takie zlecenie, to na pewno bym analizy SWOT nie wykonał, bo tam nie ma słowa na temat analizy SWOT - stwierdził w dalszej dyskusji Kosturkiewicz.

Dokument skrytykował za brak konkretów nawet radny Kazimierz Ścisło z klubu Bochniacy dla Bochni, wspierającego burmistrza Stefana Kolawińskiego. Przypomniał, że rada dostała już jedno opracowanie za 60 tys. zł, dotyczące oświetlenia. - Było to opracowanie, że tak powiem, dziurawe. A to jest za 90 tys. zł, gdy na wszystko nam brakuje, jest podwójnie dziurawe. W tym opracowaniu nie ma nic, praktycznie nie ma nic z tego, co potrzeba, żebyśmy wiedzieli, że takie połączenie spółek nam się opłaca, że będą na tym wymierne korzyści.

- To opracowanie nawet obok analizy SWAT nie stało - dorzucił Bogdan Kosturkiewicz.

Podsumowaniem dyskusji był postulat, by miasto zleciło analizę opłacalności przyłączenia do którejś z miejskich spółek Krytej Pływalni oraz Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Oba podmioty ponoszą ogromne koszty związane z ogrzewaniem, za które rachunki wystawia MPEC.

Budowa I etapu sądeczanki postępuje

od 16 lat

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto