Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Cikowicach powstaną baseny geotermalne?

Małgorzata Więcek-Cebula
Plany są imponujące :  dwa hotele, sale konferencyjne, gabinety odnowy i gorące żródła solankowe
Plany są imponujące : dwa hotele, sale konferencyjne, gabinety odnowy i gorące żródła solankowe Fot. M. ZAborowski/M.Pabich
Są spore szanse, że w Cikowicach koło Bochni powstanie największy w Polsce kompleks wypoczynkowy bazujący na gorących źródłach geotermalnych. Tydzień temu koncepcję tego przedsięwzięcia zaprezentowano mieszkańcom wioski. Byli zachwyceni projektami przygotowanymi przez młodych architektów Marka Pabicha i Macieja Zaborowskiego pod kierunkiem prof. Stefana Westrycha z Politechniki Warszawskiej.

Trzyosobowy zespół prawie rok pracował nad opracowaniem koncepcji zagospodarowania 13 hektarów pastwisk w Cikowicach bogatych w podziemne źródła solanek. To właśnie one są podstawą tego olbrzymiego przedsięwzięcia. W Cikowicach planuje się budowę hotelu o wysokim standardzie, basenów geotermalnych, a także całego zaplecza wypoczynkowego. Chodzi o restauracje, kawiarnie, kluby, gabinety odnowy, masażu, korty tenisowe, boiska, pole golfowe.
W planach jest stworzenie na tym terenie sztucznego jeziora o powierzchni jednego hektara a nad nim budynków o charakterze bungalowym mających własne przystanie - z myślą o nieco zamożniejszych turystach.

Całe to przedsięwzięcie według wstępnych szacunków pochłonie około 100 mln euro. To olbrzymie fundusze, które usiłuje pozyskać prof. Stefan Westrych, który dwa lata temu kupił ten olbrzymi teren za ponad dwa miliony złotych.
Piątkowa prezentacja koncepcji zagospodarowania tego terenu, połączona ze spotkaniem z naukowcami zajmującymi się między innymi zagadnieniami geotermalnymi, miała przybliżyć mieszkańcom Cikowic temat, o którym po raz pierwszy usłyszeli w 2007 roku.
- Byliśmy ciekawi, co się dzieje. Przez długi okres nic nie mówiono na ten temat, baliśmy się, że ta inicjatywa upadła - mówi Monika Jeziorek.
Spotkanie, podczas którego dyskutowano o planach i pomysłach, zrobiło wrażenie na obecnych.

- Wygląda to imponująco. Jeżeli wszystko to zostanie zrealizowane, zyska na tym cały region - podkreśla Stanisław Mikulski.
Mieszkańcy Cikowic zdają sobie sprawę z tego, że takie przedsięwzięcie to szansa na nowe miejsca pracy. Sami pomysłodawcy kompleksu przekonują, że dzięki powstaniu tego ośrodka pracę może zyskać nawet tysiąc osób potrzebnych do obsługi gości. To także szansa dla istniejących firm, które mogą współpracować z ośrodkiem.
- Rokowania są bardzo dobre, dlatego bardzo zależy nam na tym, aby to przedsięwzięcie zostało zrealizowane. To szansa na rozwój, której nie można zaprzepaścić - podkreśla Katarzyna Michnik z sąsiednich Stanisławic.

Z tej inicjatywy zadowoleni są także przedstawiciele lokalnego samorządu.
- Mam nadzieję, że wszystko zostanie zrealizowane. Będzie to zaplecze dla aglomeracji krakowskiej, która do Cikowic bez problemu dojedzie - podkreśla Jerzy Lysy, wójt gminy Bochnia, zdając sobie sprawę z tego, że taki kompleks zdecydowanie podniesie atrakcyjność wiejskiej gminy.
Mając w ręku gotową koncepcję, można starać się o pieniądze, szukać inwestora, który gotowy będzie wyłożyć niemałe fundusze na realizację tego pomysłu.
- Wszyscy trzymany kciuki, aby taki się znalazł. Bardzo nam zależy, aby w Cikowicach powstał największy w Polsce kompleks geotermalny - zapewnia Mikołaj Kucia z Cikowic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto