W niedzielę tradycyjne liczenie wiernych w kościołach. Koronawirus na pewno odbije się na wynikach [ROZMOWA]

FLESZ - Cała Polska w strefie żółtej

Co jakiś czas pojawiają się informacje o zakażonych koronawirusem kapłanach w diecezji tarnowskiej. Czy są jakieś specjalne wytyczne do księży, jak mają się zachowywać, aby uniknąć zarażenia się COVID-19?

W kontakcie z wiernymi, zarówno podczas nabożeństw, jak i w każdej innej sytuacji, księża - podobnie jak osoby świeckie - są zobowiązani do przestrzegania obowiązujących norm sanitarnych. Bardzo istotne jest by się do nich stosować i w ten sposób zapewnić jak największe bezpieczeństwo wiernym. Jako kapłani chcemy być stale dostępni dla wiernych i nie zamykać się na plebaniach w obawie przed zarażeniem koronawirusem. Żeby jednak ten kontakt był dalej możliwy przy obecnym ciągłym przyroście zarażonych koronawirusem, to konieczne jest rygorystyczne zachowywanie wszelkich środków bezpieczeństwa. Stale o tym przypominamy.

Co w sytuacji, kiedy okazuje się, że księża ulegli zakażeniu?

W takiej sytuacji to głównie odpowiednie służby sanitarne decydują o dalszych krokach. Zarażeni księża oraz ci, którzy mieli z nimi bezpośredni kontakt, zostają odizolowani i poddani kwarantannie. Jeżeli zarażona osoba uczestniczyła w liturgii, to wnętrze kościoła jest poddawane dezynfekcji. W czasie, gdy miejscowi kapłani znajdują się w kwarantannie, staramy się zapewnić, by na ten czas posługę duszpasterską pełnili księża spoza parafii, głównie z terenu tego samego dekanatu. Widoczna jest tutaj wielka solidarność i otwartość księży na pomoc tym parafiom, które znalazły się w takim trudnym położeniu. Mieliśmy i mamy takie sytuacje, jak chociażby obecnie w parafii pw. bł. Karoliny w Tarnowie.

Czy w związku z rosnącą liczbą zakażeń w diecezji możemy spodziewać się nowego dekretu biskupa ordynariusza i ogłoszenia dyspensy od udziału we mszy świętej niedzielnej, podobnie jak to miało miejsce na wiosnę, kiedy była pierwsza fala koronawirusa?

Decyzja o ewentualnej dyspensie będzie uzależniona od rozwoju sytuacji w kraju, od wprowadzanych zarządzeń władz państwowych oraz wskazań Konferencji Episkopatu Polski. Obecnie w naszej diecezji nadal obowiązują zarządzenia zawarte w dekrecie Biskupa Tarnowskiego z maja br., który zniósł udzieloną wcześniej diecezjanom czasową dyspensę  od obowiązku uczestnictwa we Mszy świętej w niedziele i święta nakazane. Z dyspensy tej mogą jednak nadal korzystać osoby w podeszłym wieku, z objawami infekcji oraz ci, którzy czują obawę przed zarażeniem się Covid-19.

Co w kwestii osób uczestniczących w wydarzeniach religijnych zmieniło wprowadzenie stref czerwonych i żółtych?

Podczas sprawowania liturgii zarówno w strefach żółtych jak i czerwonych obowiązują zasady, które były już wcześniej, czyli zakrywanie ust i nosa przez osoby znajdujące się wewnątrz kościoła, z wyjątkiem kapłanów celebransów.  Obecnie także osoby znajdujące się na zewnątrz kościoła muszą mieć zakryte usta i nos. Ponadto, w strefach czerwonych obowiązują ograniczenia związane z liczbą osób przebywających w świątyni. Miejsca w kościele mogą być wypełnione tylko w połowie. Obecnie nie ma z tym większego problemu, także dlatego, ponieważ wyraźnie zauważalny jest spadek liczby wiernych na Mszach św.

Czy w związku z tym ma sens zaplanowane na najbliższą niedzielę tradycyjne liczenie wiernych w kościołach?

Jest to rzeczywiście zasadne pytanie. W tej sytuacji bowiem liczenie wiernych ma sens tylko w tym zakresie, że pokaże uczestnictwo wiernych w czasie pandemii. To też na pewno będzie wiele mówiące, ale nie odda faktycznego stanu praktyk religijnych u wiernych naszej diecezji. Bez wątpienia tegoroczne wyniki będą znacząco odbiegać od tych z poprzednich lat.