- Nie wykluczamy, że od września będą prowadzone kontrole cywilnymi samochodami starostwa czy Powiatowego Zarządu Dróg z udziałem funkcjonariuszy policji - mówi Tomasz Całka.
Urzędnicy zwracają uwagę, że przejeżdżające ciężkie pojazdy to nie tylko samochody dowożące materiały na budowę autostrady. - Systematycznie zgłaszamy to na policję, która w ramach własnych możliwości monitoruje ten teren. Kierowcy są bardzo sprytni, gdyż posługują się CB radiem i zmieniają trasy przejazdu - przyznaje wicestarosta Całka.
Przypomnijmy, że pojazdy o wadze znacznie przekraczającej dopuszczalne dziesięć ton jeżdżą przez Damienice od kilku miesięcy. Negocjacje samorządowców z wykonawcą autostrady w kwestii udostępnienia dróg dla ciężkich samochodów jednak wciąż trwają. Mieszkańcy Damienic powoli tracą cierpliwość. Żądają gwarancji wykonania remontu drogi, w przeciwnym wypadku zapowiadają protesty. Nie są przeciwni autostradzie, chodzi tylko o bezpieczeństwo. Tymczasem policja przypomina o karach dla kierujących samochodami ciężarowymi, którzy nie stosują się do ograniczeń w zakresie tonażu. Grozi im mandat karny w wysokości 150 złotych oraz 2 punkty karne. W przypadku odmowy przyjęcia proponowanego mandatu policjanci sporządzają wniosek o ukaranie przez Sąd Rejonowy.
- Policjanci sprawdzają dopuszczalną masę całkowitą na podstawie zapisu w dowodzie rejestracyjnym. W przypadku konieczności ustalenia rzeczywistej masy całkowitej policja, niestety, nie dysponuje wagami najazdowymi. To wymaga odpowiednich warunków i wyznaczonego w tym celu przystosowanego miejsca - tłumaczy Leszek Machaj, rzecznik bocheńskiej policji.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?