Cała sytuacja wydarzyła się 17 lutego wieczorem. Kierowca przejeżdżającego przez Wolę Dębińską forda nie zatrzymał się do rutynowej kontroli drogowej. Na widok uniesionego w górę policyjnego lizaka, zamiast zatrzymać się, gwałtownie przyśpieszył i zaczął uciekać. W pogoń ruszył radiowóz.
Uciekiniera udało się zatrzymać dopiero w Bielczy. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec gminy Brzesko. Tłumaczył, że chciał popisać się przed kolegami. Teraz za swoją ułańską fantazję może słono zapłacić. Za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?