Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Brzesko. Tomasz Latocha: obecna władza chyba nie ma pomysłu, co dalej robić

Paweł Michalczyk
Facebook
Wybory samorządowe 2018. Tomasz Latocha, wiceprezes Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego i radny powiatu brzeskiego walczy o fotel burmistrza Brzeska. Dlaczego się na to zdecydował? Co chce zrobić?

Typowano pana w wyścigu o urząd burmistrza, ale długo pan zwlekał.

Zachęt było sporo, wiele osób i różnych środowisk namawiało mnie do startu na urząd burmistrza. Decyzja nie była łatwa, mam przecież prestiżową, bardzo dobrą, ciekawą pracę, dającą dużo satysfakcji i możliwość realizacji wielu ambitnych przedsięwzięć gospodarczych. Bardzo wysoko cenię sobie również możliwość pracy w Radzie Powiatu, która jak wszyscy zgodnie oceniają działała na niezwykle wysokim poziomie. Decyzja o starcie wymagała dogłębnego przemyślenia i odpowiedzialności.

Skąd nazwa komitetu Brzesko OdNowa?

Dotychczasowa formuła rządzenia wyczerpała się, a w dodatku obecna władza chyba nie ma pomysłu, co dalej robić. Jestem stąd i znam potrzeby gminy oraz jej mieszkańców, mam doświadczenie i wystarczająco dużo energii, by odmienić Brzesko. Sąsiednie samorządy uciekają nam coraz szybciej, a my zostajemy na bocznym torze. Brzesko jak powietrza potrzebuje nowych dużych inwestorów, a małe rodzinne firmy, rzemiosło i drobny handel zrozumienia oraz wsparcia samorządu. Konieczne są inwestycje, dające miejsca pracy i stwarzające perspektywy stabilnej przyszłości dla mieszkańców. Nie ma innej drogi, by zatrzymać młodych ludzi przed masową emigracją, zarówno krajową, jak i zagraniczną. Żeby to zmienić samorząd Brzeska potrzebuje zdecydowanej „OdNowy” stąd też nazwa komitetu.

Prowadzi pan aktywną kampanię, wśród ludzi.

Mieszkańcy często mówią że do tej pory nikt z nimi nie rozmawiał, nie pytał o ich zdanie, nie zwracał uwagi na drobne rzeczy które często można zrealizować stosunkowo niskimi nakładami. Spotkań odbyłem bardzo dużo, chciałem, żeby mój program był szeroko skonsultowany i odpowiadał potrzebom wielu środowisk. Z natury jestem pogodnym i otwartym człowiekiem i lubię rozmawiać z ludźmi. W pracy społecznej i samorządowej nie ma miejsca dla osób zamkniętych, zakompleksionych czy zadufanych w sobie, trzeba mieć pokorę i pasję, ale też wiedzę i doświadczenie, a najważniejsze, żeby umieć słuchać ludzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto