Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

38-latek ukradł sprzęt AGD ze świetlicy w gminie Drwinia i... zostawił na przystanku w wózku. Mężczyzna przyznał się do winy

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Policjanci z Bochni zatrzymali 38-latka z gm. Drwinia, który ukradł wyposażenie świetlicy w Domu Spotkań Wiejskich w Zielonej (gm. Drwinia). DO środka wszedł przez okno, a następnie wyniósł przedmioty, których wartość wyceniono na ponad 2 tys. zł. Wcześniej miał również dokonać kilku innych kradzieży na terenie tej samej miejscowości.

2 stycznia 2024 tuż po godzinie 6 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bochni otrzymał zawiadomienie z miejscowości Zielona w gminie Drwinia. Według uzyskanych informacji w Domu Spotkań Wiejskich w tej miejscowości doszło do kradzieży.

- Skradzione przedmioty w wózku dwukołowym przymocowanym do roweru sprawca pozostawił na wysokości przystanku autobusowego. Jak ustalili obecni na miejscu mundurowi, był to w większości sprzęt AGD i akcesoria kuchenne wchodzące w skład wyposażenia świetlicy. Właściciel tych przedmiotów wycenił ich wartość na ponad dwa tysiące złotych - mówi sierż. szt. Daniel Bułatowicz, oficer prasowy policji w Bochni.

Bocheńscy policjanci wytypowali potencjalnego sprawcę kradzieży, którym miał być mieszkaniec gminy Drwinia. Udali się do miejsca jego zamieszkania, gdzie zastali 38-latka. Przyznał się do winy, opisując przebieg zdarzenia. Funkcjonariusze ustalili również, że bezpośrednio przed dostaniem się do świetlicy mężczyzna miał również dokonać kradzieży z kilku innych posesji znajdujących się w miejscowości Zielona.

- Wśród skradzionych przedmiotów były m.in. rower i wózek dwukołowy, które następnie posłużyły mężczyźnie do… spakowania i przewiezienia rzeczy wyniesionych z Domu Spotkań Wiejskich. Bezpośrednio po tej kradzieży mężczyzna pozostawił przedmioty na przystanku i udał się na jedną z posesji, na której zauważył otwarty garaż. Tam również poszukiwał wartościowych rzeczy, które mógłby ukraść, jednak został spłoszony przez właściciela domu. Uciekając przed nim, nie zdołał już zabrać ze sobą rzeczy skradzionych ze świetlicy, dlatego pozostały one na przystanku - dodaje Bułatowicz.

W miejscu zamieszkania mężczyzny policjanci odnaleźli jeszcze jeden rower, który także miał pochodzić z przestępstwa i który został zabezpieczony.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bochni prowadzą dalsze postępowanie w tej sprawie. Bocheńscy mundurowi wobec tej samej osoby prowadzą również inne, odrębne postępowania za popełnione przez niego czyny niezgodne z przepisami prawa. Zgodnie z kodeksem karnym kradzież podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Jak zrzucić zbędne kilogramy? - porady lek. med. Jarosława Gucwy

emisja bez ograniczeń wiekowych

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 38-latek ukradł sprzęt AGD ze świetlicy w gminie Drwinia i... zostawił na przystanku w wózku. Mężczyzna przyznał się do winy - Gazeta Krakowska

Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto