- Decyzja w tej sprawie już została podjęta i radni nie chcą jej zmieniać. Uchwała nad przyjęciem patronki szpitala została zresztą podparta stosownym uzasadnieniem - zapewnia Katarzyna Kępa-Hamuda ze starostwa.
Zdaniem "Bochniaków" władze powiatu powinny wycofać się z decyzji nazwania szpitala imieniem błogosławionej i przywrócić mu nazwę, którą nosił przez kilkadziesiąt lat. - Akt ten stanowi dla nas niezrozumiałą ingerencję w istniejący porządek nazewniczy, a jednocześnie przynosi krzywdę pamięci błogosławionej. Nigdy bowiem nie pracowała ona w środowisku żołnierskim w budynku przy ul. Krakowskiej, w którym dzisiaj mieści się szpital powiatowy, ale w którym - w czasie kiedy przebywała w Bochni - mieściły się austriackie koszary, a później kasyno - mówi Stanisław Kobiela ze SBiMZB.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?