Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarny kot wcale nie przyniósł mu pecha, tylko szczęście w biznesie

Robert Gąsiorek
Zbigniew Marcinkowski
Józef Szwiec jest chodzącym przykładem na to, jak wiele można osiągnąć dzięki zaangażowaniu i determinacji. W tym roku jego firma Witospol obchodzi jubileusz 25-lecia istnienia. Działalność jej właściciela docenili Czytelnicy „Gazety Krakowskiej” z powiatu tarnowskiego. Swoimi głosami przyznali mu tytuł Osobowości Roku 2016 w kategorii biznes.

Swoją przygodę z biznesem rozpoczął w 1992 roku. Zaczynał od małej stacji paliw w Wierzchosławicach. Do dziś doskonale pamięta swój pierwszy dzień w nowej pracy. Gdy jechał na stację swoim starym maluchem, drogę przebiegł mu czarny kot.

- Ale przyniósł mi raczej szczęście, bo już na początku działalności spotkałem życzliwych ludzi, którzy zaufali mi i zgodzili się na pierwsze dostawy paliwa z odroczonym terminem płatności. A i później wiele razy ktoś mi bezinteresownie coś doradził, namówił na nowy biznes, pomógł- uśmiecha się Józef Szwiec. Mężczyzna cały czas przywiązywał sporą wagę do miejsca, w którym mieszka. Nazwa jego spółki - Witospol właśnie do tego nawiązuje.

- Gdy zapytano mnie jak nazwę swoją firmę pomyślałem, że Wierzchosławice wszyscy kojarzą z postacią Wincentego Witosa. Więc Witospol też będzie się dobrze kojarzył z Wierzchosławicami, z ziemią tarnowską i z tradycyjnymi wartościami, przypisywanymi ludziom żyjącym z roli. Czyli pracowitością, rzetelnością i zakorzenieniem w swojej społeczności- wspomina znany biznesmen.

Są pod wrażeniem

Firma szybko się rozwijała. Zatrudniała pracowników, kupowała sprzęt i poszerzała ofertę. Teren w Wierzchosławicach okazał się mały, więc Witospol przeniósł się do Tarnowa, na ul. Zakładową. A potem wydzierżawił potrzebne obiekty, w tym biuro, na terenie dawnych Naftobaz w Woli Rzędzińskiej.

Gala Osobowości Roku 2016 Gazety Krakowskiej ---> CZYTAJ WIĘCEJ

Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

Ta lokalizacja okazała się idealna. Spółka od 1999 roku produkuje paliwa z dodatkami biokomponentów, przy nadzorze autorskim naukowców z Instytutu Technologii Nafty w Krakowie. - Na uroczystości z okazji 25-lecia firmy profesor Ludwik Kossowicz, wieloletni dyrektor ITN, nestor i autorytet dla branży przypomniał, jak kontrolowali nasze paliwa w latach 90. i byli pod wrażeniem ich wysokiej jakości. A także rzetelności i uczciwości Witospolu. Ta wypowiedź była moim największym prezentem podczas jubileuszu firmy. - przyznaje mężczyzna.

W roku 2000 Witospol znalazł się na kilku prestiżowych listach największych polskich firm, publikowanych przez czasopisma „Polityka” i Rzeczpospolita”.

Mała ojczyzna

Biznesmen mocno przywiązany jest do regionu tarnowskiego. Od lat, jako wielki sympatyk sportu, wspiera finansowo drużynę LUKS Wola Radłowska. Pomaga również w organizacji licznych imprez kulturalnych. Nie przechodzi obojętnie obok osób potrzebujących. W tym roku wydał także wiersze Tadeusza Kryzi - Żołnierza Wyklętego z Woli Radłowskiej.

- Jestem z rodzinnej miejscowości Tadeusza Kryzi. Żałuję, że go nie poznałem osobiście, że nie wiedziałem w jak trudnych warunkach materialnych żył w latach dziewięćdziesiątych. Na pewno pomógłbym mu, tak jak pomagałem wielu innym. Wydając jego wiersze, dotychczas niepublikowane, chciałem włączyć się w proces odkrywania jego historii i twórczości - podkreśla.

Nie tylko firma

Józef Szwiec aktywnie działa także w licznych organizacjach. Jest m.in członkiem Polskiej Izby Paliw Płynnych - organizacji zrzeszającej prywatne firmy paliwowe w Polsce. Nie ogranicza się tam jedynie do uczestnictwa z zebraniach. To właśnie na forum Izby był orędownikiem walki z szarą strefą na rynku paliw, która zabija uczciwie działające firmy. Zarząd PIPP docenił jego pracę i przyznał mu Honorowy Medal Polskiej Izby Paliw Płynnych.

Jest też aktywnym członkiem tarnowskiej Izby Przemysłowo-Handlowej. Jego doświadczenie w biznesie jest cenione wśród wszystkich osób zrzeszonych w organizacji.

Może zagram w golfa?

Mimo, że Józef Szwiec jest bardzo zapracowany, znajduje też czas dla siebie. Bardzo ceni sobie każdą wspólną chwilę spędzoną z najbliższymi.

- Zimą lubię jeździć na nartach, a w lecie sam wykonuję niezbędne prace przy pielęgnacji kawałka mojego lasu. Jestem też zapalonym kibicem sportowym, dlatego chętnie wspieram sekcje i kluby sportowe. Namawiałem synów, żebyśmy nauczyli się grać w golfa, ale powiedzieli że to nudne - śmieje się właściciel Witospolu.

Józef Szwiec w ubiegłym roku odebrał także wyróżnienie przyznane przez Prezydenta RP. Przedsiębiorcy przyznano złoty medal „Za długoletnią służbę”. Doceniono tym samym jego wkład w rozwój polskiego biznesu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto