Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Wierzchosławice. Wójt Zbigniew Drąg przetrwał referendum

Robert Gąsiorek
Zbigniew Drąg pozostanie wójtem Wierzchosławic. Opozycja zarzuca mu jednak zastraszanie ludzi podczas referendum
Zbigniew Drąg pozostanie wójtem Wierzchosławic. Opozycja zarzuca mu jednak zastraszanie ludzi podczas referendum Urząd gminy wierzchosławice
Zbigniew Drąg może odetchnąć z ulgą. Chociaż ponad 90 proc. osób głosujących w referendum chciało jego odwołania, to wójt pozostanie na swoim stanowisku. Wszystko przez frekwencję, która była zbyt niska, aby można było uznać głosowanie za wiążące.

W niedzielę do urn poszło 1597 osób. Werdykt mieszkańców byłby ważny, gdyby na głosowanie zdecydowało się co najmniej 2749 osób.

- Jesteśmy trochę zawiedzeni. Tak jednak ludzie zdecydowali - przyznaje Stanisław Krzywak, przewodniczący komitetu referendalnego. - Wyniki nie oznaczają, że przestaniemy działać. Dalej będziemy chodzić na sesje, zadawać pytania i patrzeć władzy na ręce.

Opozycja podkreśla, że wójt i jego współpracownicy mogli wywierać presję na osoby idące do referendum. Świadczy o tym wpis na Facebooku gminy Wierzchosławice: jeden z mieszkańców opisał tam sytuację pod lokalem wyborczym, w trakcie której wójt miał go zastraszać. - Prowadzimy postępowanie w tej sprawie - zaznacza asp. sztab. Paweł Klimek z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. - Sprawdzamy, czy opisane zdarzenie miało miejsce i czy doszło do naruszenia ciszy wyborczej.

Wójt Zbigniew Drąg nie komentuje zarzutów. Do mediów wystosował oświadczenie, w którym dziękuje mieszkańcom gminy za ponowne obdarzenie go zaufaniem. - „...Zapominając co było złego w tej kampanii referendalnej, wzywam do współpracy i Tych, co byli ze mną, jak i Tych, co byli przeciwko mnie” - czytamy w oświadczeniu.

Gminę czeka teraz ciężki rok. W grudniu radni nie uchwalili nowego budżetu.

- W przedłożonym wcześniej projekcie nie został uwzględniony kredyt długoterminowy na 600 tys. zł, dlatego dokument nie został przyjęty - podkreśla Artur Jasiński, przewodniczący rady gminy. - Do końca stycznia budżet powinien zostać jednak przyjęty przez radnych.

Liczy na współpracę z wójtem Drągiem. - Obydwie strony muszą usiąść do rozmów i wypracować jakiś kompromis - przyznaje. Współpraca z radnymi będzie miała istotne znaczenie za kilka miesięcy, kiedy dojdzie do głosowania w sprawie absolutorium za realizację budżetu w 2015 roku. Od tej decyzji też może zależeć przyszłość wójta Drąga.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto