Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ibuprofen i pigułka to zabójczy związek. Ryzyko zakrzepicy żylnej rośnie jednak nawet bez hormonów. Zobacz, które leki są najgroźniejsze!

Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk
Wideo
od 16 lat
Wykryto niebezpieczną interakcję między lekami, które są często przyjmowane przez kobiety. Mowa o łykaniu środków bólowych takich, jak ibuprofen, diklofenak czy naproksen, jednocześnie z pigułką antykoncepcyjną. Wbrew pozorom dotyczy to nie tylko młodych pań, bo tabletki są stosowane również jako hormonalna terapia zastępcza. Jak się okazuje, leki NLPZ sprzyjają zakrzepom nawet bez łykania hormonów! Z nowego badania wiemy, które substancje czynne najbardziej zagrażają rozwojem żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej.
Ból nóg u kobiety i leki przeciwbólowe
Zwiększone ryzyko rozwoju zakrzepicy żylnej to ciemna strona popularnych leków przeciwbólowych. freepik, MART PRODUCTION (małe)/Pexels

Spis treści

Czy tabletki antykoncepcyjne powodują zakrzepicę?

Zakrzepica żylna to choroba wynikająca z działania wielu czynników, w tym tych wrodzonych i nabytych, a także ich interakcji. Należy do nich zwłaszcza unieruchomienie, aktywna choroba onkologiczna, urazy i złamania, niedawne zabiegi chirurgiczne, a także ciąża i przyjmowanie doustnej antykoncepcji hormonalnej. Dotyczy to zwłaszcza pigułek złożonych, zawierających dwa typy hormonów, a przy tym przyjmowanych szczególnie w pierwszych trzech miesiącach.

Nie jest to wiedza nowa, jednak wciąż przybywa dodatkowych informacji na ten temat. Jak ustalono, na ryzyko rozwoju żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej (ŻChZZ) – bo tak brzmi jej pełna nazwa, wpływa m.in. dawka estrogenu i typ progestagenu. Progestageny (progestyny) to przy tym związki naśladujące działanie naturalnego hormonu płciowego, progesteronu.

Zobacz: Od czego powstają zakrzepy krwi?

Chociaż estrogen powoduje zwiększoną koagulację (krzepnięcie) krwi poprzez działanie na geny, rola progestagenów nie jest jasna. Zaproponowane wyjaśnienie mechanizmu łączącego stosowanie NLPZ z zakrzepicą żylną dotyczy hamowania wytwarzania prostaglandyn z udziałem enzymów COX-2 (cyklooksygenazy indukowanej). Prowadzi do aktywacji układu krzepnięcia poprzez nasilanie agregacji płytek krwi i zmniejszeniu ekspresji trombomoduliny.

Ryzyko wystąpienia zakrzepicy u zdrowych kobiet przyjmujących pigułkę antykoncepcyjną, które łykają dodatkowo niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ) o działaniu przeciwbólowym – ibuprofen, diklofenak czy naproksen, sprawdzili naukowcy z Szpitala Uniwersyteckiego w Aarhus (AUH) w Danii. Wyniki swojej pracy udostępnili na łamach „The BMJ” (dawny „The British Medical Journal).

Ibuprofen i inne NLPZ sprzyjają zakrzepom nawet bez pigułki

Przyjmowanie NLPZ powiązano z rozwojem zakrzepicy już we wcześniejszych badaniach, chociaż przyczyna tego zjawiska wciąż pozostaje przedmiotem dyskusji. Większość dowodów pochodzi bowiem z nierandomizowanych badań kontrolnych, a zastrzeżenia budzi zwłaszcza nieuwzględnienie w nich dodatkowych czynników ryzyka. Problemem jest także to, że kobiety mogą potencjalnie stosować NLPZ przy objawach zwiastujących w początkowym stadium rozwoju zakrzepicy żył głębokich. Wciąż nie tłumaczy to jednak zwiększonego ryzyka zakrzepicy w osób stosujących długotrwale niesteroidowe leki przeciwzapalne.

Czytaj też: Boli cię noga? Sprawdź pierwsze oznaki zakrzepicy

By to sprawdzić, naukowcy duńscy przeprowadzili ogólnokrajowe badanie kohortowe na grupie 2 milionów kobiet w wieku reprodukcyjnym (15-49 lat) w l. 1996-2017. W analizie danych uwzględniono dane zgromadzone w ramach powszechnego systemu opieki zdrowotnej, takie jak rodzaj przepisanych leków i przyczyna śmierci.

W grupie tej leki NLPZ podczas stosowania antykoncepcji hormonalnej przyjmowało 529 704 pań. Długoterminową obserwacją pod kątem zdarzeń zakrzepowych, uwzględniającą informacje o emigracji i zgonach, objęto natomiast 8710 kobiet.

Wykazano, że krótkie przyjmowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych jest związane z większym ryzykiem rozwoju żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej (ŻChZZ), przy czym stopień prawdopodobieństwa zależał od tego, czy kobieta stosowała antykoncepcję hormonalną.

Ryzyko względne wystąpienia ŻChZZ dla leków NLPZ było wyższe niż oszacowane w analizie wcześniejszych badań, gdzie zagrożenie było większe o 80 proc. Według wyników najnowszej pracy łykanie NLPZ przez młode kobiety nie stosujące antykoncepcji hormonalnej było związane z siedmiokrotnie częstszym występowaniem zdarzeń zakrzepowych. W badaniach porównawczych na proporcje te wpływa jednak wartość bazowa, a u młodych kobiet zagrożenie zakrzepami jest niskie.

Te leki najbardziej sprzyjają chorobie zakrzepowo-zatorowej u kobiet

Zagrożenie rozwojem żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej było największe w przypadku kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną wysokiego ryzyka, określoną jako plastry, krążki dopochwowe i tabletki zawierające połączenie estrogenu i progestyny.

Wskazano przy tym zwłaszcza na pigułki zawierające jeden z podanych składników:

  • dawkę 50 mcg etynyloestradiolu (ethinyl estradiol),
  • określone progestyny – dezogestrel (desogestrelum), gestoden (gestodenum) lub drospirenon (drospirenonum),
  • związek antyandrogenny cyproteron (cyproteronum).

Ryzyko bezwzględne rozwoju zakrzepicy żylnej przy łykaniu leków NLPZ było związane z wystąpieniem 4 dodatkowych przypadków zdarzenia zakrzepowego tygodniowo dla kobiet nie stosujących antykoncepcji hormonalnej oraz 23 dodatkowych zdarzeń u pań, które ją przyjmowały.

Pomimo ograniczeń badania widać wyraźnie, że NLPZ wchodzą w interakcję z antykoncepcją hormonalną wysokiego ryzyka, zwiększając zagrożenie rozwojem żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej w stopniu większym, niż wynika to z działania tych leków osobno (efekt synergistyczny).

Sprawdź też: Czy tabletki antykoncepcyjne mogą powodować depresję? Naukowcy ustalili

Jeśli natomiast chodzi o poszczególne leki przeciwbólowe, związek z zakrzepicą był najsilniejszy w przypadku inhibitora cyklooksygenazy-2 starszej generacji, diklofenaku – ryzyko rozwoju zakrzepicy żylnej było 12 razy większe u kobiet nie stosujących antykoncepcji hormonalnej.

Wyniki te są kolejnym powodem do obaw związanych z bezpieczeństwem stosowania tej substancji dla układu krążenia. Z innych badań wynika przy tym, że ryzyko sercowo-krążeniowe wynikające z działania niskich i wysokich dawek diklofenaku są porównywalne.

W związku z obawami o bezpieczeństwo diklofenak jako składnik leków dostępnych bez recepty został wycofany w kilku krajach nordyckich. Mimo to wciąż pozostaje jednym z najczęściej stosowanych leków NLPZ na świecie i w większości krajów jest sprzedawany jako lek OTC.

Chociaż ryzyko bezwzględne wystąpienia żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej w pierwszym tygodniu po rozpoczęciu przyjmowania leków NLPZ pozostawało niskie nawet wśród kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną, interakcje tych środków to poważny problem dla zdrowia publicznego ze względu na masową skalę stosowania tych środków przez młode kobiety.

W związku z obawami o bezpieczeństwo dostępność diklofenaku powinna zostać uregulowana, a kobiety stosujące antykoncepcję i ich lekarze powinni rozważyć stosowanie innych środków przeciwbólowych niż NLPZ. Jeśli taka kuracja jest wymagana, preferowane powinny być inne leki niż diklofenak, a także środki antykoncepcyjne niższego ryzyka incydentów zakrzepowych, takie jak jednoskładnikowe tabletki antykoncepcyjne zawierające jedynie progestynę, implant hormonalny albo wkładka domaciczna.

Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Zdrowia
Warszawa, ul. Miodowa 15
Autopromocja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto