Lokalne smaki zagościły w Tarnowie. Na Targu Regionalnym królują pierogi z dziczyzną, zupa fasolowa i inne specjały. Mamy zdjęcia i WIDEO!

Już przed godziną 9 plac Centrum Obrotu Rolno-Spożywczego przy ulicy Giełdowej 17 zaczęli wypełniać lokalni producenci. Przyjechali do Tarnowa m.in: z Jonin, Dąbrówki Szczepanowskiej, Janowic, ale także z województwa podkarpackiego czy świętokrzyskiego. Na lokalnym ryneczku znalazły się własnoręcznie wypiekane chleby, oscypki, różne rodzaje serów, chałwy, miody, przetwory i soki. Można także kupić wino z lokalnej winnicy, wędliny, a także owoce i warzywa.

- U nas królują różnych odmiany miodów od akacjowego, rzepakowego, kwiatowego, po malinowy, wrzosowy, lipowy, spadziowy i gryczarny - wylicza Adam Tarnowski z Pasieki u Hrabiego.

- To już trzeci rok Targu Regionalnego w Tarnowie. Mamy już ustabilizowany skład wystawców, to są przede wszystkim producenci tych świetnych towarów. Naszą dewizą jest skrócenie łańcucha dostaw, tak żeby Ci, którzy produkują, mogli bezpośrednio sprzedać tym, co kupują - podkreśla Sławomir Pater, prezes Tarnowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

Spore kolejki ustawiły się do stoiska z pierogami z dziczyzną, krokietami z kapustą oraz zupą fasolową. Specjały na targ przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Joninach.

Mimo niesprzyjającej aury na targu nie zabrakło kupujących, którzy chętnie zaopatrywali się w lokalne produkty, a nawet w prezenty pod choinkę. Na stoiskach pojawiły się świąteczne akcenty. Były pierniki, stroiki oraz specjalne zapakowane miody czy inne lokalne produkty.

Kolejna odsłona Targu Regionalnego już 17 grudnia. Wówczas na ulicy Giełdowej zagoszczą wigilijne potrawy i świąteczna atmosfera.

​