Nocny pożar w Leszczynie, ogień strawił kuchnię, przed domem leżał nieprzytomny mężczyzna

W Żegocinie powstanie tężnia solankowa

Pożar wybuchł w nocy z 25 na 26 września 2023 w Leszczynie. Zgłoszenie do strażaków wpłynęło o godz. 0:06.

Na miejsce zadysponowano 9 zastępów, w tym 39 druhów. Po przyjeździe pierwszych zastępów na chodniku przed domem leżał nieprzytomny mężczyzna. Został mu podany tlen, po czym karetką

Pożarem objęta była kuchnia na parterze. Według strażaków prawdopodobnym źródłem pożaru było rozprzestrzenienie się ognia podczas przyrządzania potrawy. Niestety w wyniku pożaru zniszczeniu uległo wyposażenie kuchni: meble, okap, kuchenka, opalone zostały ściany i okna. Straty wstępnie wyceniono na 15 tys. zł.

W akcji gaśniczej brały udział następujące siły i środki:

• JRG Bochnia - dwa zastępy
• OSP KSRG Leszczyna
• OSP Trzciana
• OSP KSRG Kamionna - dwa zastępy[
• OSP Królówka
• OSP Kierlikówka

Jak poinformowali strażacy z OSP KSRG Leszczyna, zgłoszenie o pożarze wpłynęło nie za pośrednictwem numeru 112, ale na telefon prywatny jednego z nich.

"Druh Dominik odebrał w nocy telefon z informacją o pożarze domu od właściciela obiektu. Natychmiast zaalarmował odpowiednie służby, a sam udał się wraz z bratem i ojcem na miejsce zdarzenia. Jak się później okazało na miejscu zastał nieprzytomną już osobę zgłaszającą oraz rozwinięty pożar. Udzielając kwalifikowanej pierwszej pomocy pomógł poszkodowanemu i jeszcze przed przybyciem służb, sprawdził wszystkie pomieszczenia w budynku, czy nie ma tam kogoś więcej. Dominikowi, Tomkowi i Mariuszowi mimo, że narażali swoje zdrowie i życie udało się zapobiec dużo większej tragedii. Gratulujemy postawy i zachowania zimnej krwi!

Po natychmiastowym dotarciu naszego zastępu na miejsce zdarzenia zastaliśmy rozwinięty pożar pomieszczenia kuchni oraz bardzo silne zadymienie całego obiektu. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, pomocy osobie poszkodowanej znajdującej się pod opieką naszego druha, wprowadzeniu roty gaśniczej w aparatach ochrony dróg oddechowych, sprawdzeniu pomieszczeń budynku w celu wykluczenia kolejnych osób poszkodowanych, zlikwidowaniu źródła ognia oraz mechanicznej wentylacji budynku. W trakcie działań gaśniczych na miejscu pojawiamy się już kolejne zastępy OSP oraz JRG. Pożar udało się szybko zlokalizować oraz zapobiec jego rozwojowi. W wyniku zdarzenia poszkodowana została jedna osoba, przetransportowana do bocheńskiego szpitala przez Zespół Ratownictwa Medycznego.

Do zdarzenia wyjeżdżał zastęp GBARt w pełnej 6-osobowej obsadzie. Na miejscu zdarzenia współpracowaliśmy z Ochotnicza Straż Pożarna w Trzcianie, OSP KSRG Kamionna, OSP Kierlikówka, Ochotnicza Straż Pożarna w Królówce oraz funkcjonariuszami policji, pogotowiem energetycznym i pogotowiem gazowym. Po około dwóch godzinach zakończyliśmy działania i wróciliśmy do koszar" - czytamy w relacji strażaków z Leszczyny.