Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszust podawał się za lekarza. Próbował naciągnąć tarnowiankę na 90 tysięcy złotych. Przekonywał, że jej córka potrzebuje leku na Covid-19

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Mężczyzna, który zadzwonił do tarnowianki podawał się za lekarza, który chce pomóc jej chorej córce
Mężczyzna, który zadzwonił do tarnowianki podawał się za lekarza, który chce pomóc jej chorej córce Pixabay.com
Pierwsze dni nowego roku to prawdziwa plaga oszustw i podejmowanych prób wyłudzenia pieniędzy w Tarnowie i regionie, przede wszystkim od starszych osób, na różnego rodzaju „legendy”. Oszuści podszywają się już nie tylko pod ich bliskich, adwokatów czy policjantów, ale również pod… lekarzy, którzy ratują zdrowie i życie ich dzieci chorych na Covid-19.

Nowy sposób oszustów: "metoda na Covid"

Kilka dni temu na telefon stacjonarny 84-latki z Tarnowa zadzwonił mężczyzna i przedstawił się, że jest lekarzem, który ratuje życie jej córki przebywającej aktualnie w szpitalu. Jak wyjaśniał, przechodzi ona ciężkie stadium Covid-19, w związku z czym konieczne jest podanie amerykańskiej szczepionki, która uratuje jej życie. Mężczyzna tłumaczył, że jej koszt to 90 tysięcy złotych.

Tarnowska seniorka nie dała się jednak dać zwieść głosowi w słuchawce i informacjom przekazywanym przez rzekomego medyka na temat stanu zdrowia jej córki. Połączenie odrzuciła, a tym samym nie straciła oszczędności.

- Kreatywność i fantazja oszustów nie znają granic. W tym konkretnym przypadku im się nie udało, ale niestety wiele osób z Tarnowa i regionu uwierzyło w ostatnich dniach nieznajomym i przekazało im ogromne pieniądze. O tym, jak wielki błąd popełnili zorientowali się dopiero po jakimś czasie – tłumaczy asp. Sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Telefony dzwonią nawet w środku nocy

Tylko w ostatnich dniach mieszkańcy Tarnowa i powiatu tarnowskiego przekazali oszustom kilkaset tysięcy złotych w przekonaniu, że współpracują z policją lub pomagają bliskim, którzy spowodowali wypadek i potrzeba zapłacić kaucję, aby ich wyciągnąć z aresztu. Jeden z mężczyzn stracił aż 160 tysięcy złotych licząc na duży zysk na handlu kryptowalutami.

- Był tak zmanipulowany przez osoby, które znał tylko przez telefon, że nie chciał uwierzyć nawet prawdziwym policjantom, że padł ofiarą oszustów i stracił swoje pieniądze – dodaje Paweł Klimek.

Ci, jak pokazują ostatnie dni, dzwonią do swoich ofiar już nie tylko w ciągu dnia, ale coraz częściej także w środku nocy, licząc na to, że wówczas ich czujność jest osłabiona i łatwiej jest im wmówić nieprawdę i oszukać.

Policja ponawia apel o zachowanie rozwagi w telefonicznych kontaktach z nieznajomymi. O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub zgłaszając zdarzenie w najbliższym komisariacie.

Oszuści przed świętami wzięli na celownik mieszkańców Tarnowa i regionu

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto