Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja w Brzesku nie popuszcza agresywnym i niebezpiecznym kierowcom. Sypią się mandaty, zatrzymywane są dowody rejestracyjne

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Policjanci z Brzeska podczas trzech nocnych akcji ukarali mandatami 45 kierowców.
Policjanci z Brzeska podczas trzech nocnych akcji ukarali mandatami 45 kierowców. Mikołaj Nowacki/zdj. ilustracyjne
Policjanci z Brzeska wypowiedzieli wojnę kierowcom szarżującym po ulicach miasta. Przez cały miesiąc przeprowadzili kilka akcji wymierzonej przeciwko kierowcom, którzy szybką jazdą i niebezpiecznymi manewrami sieją postrach wśród mieszkańców.

Do niebezpiecznych sytuacji dochodzi głównie w weekendowe wieczory oraz noce. Na ulicach Brzeska pojawiają się wtedy młodzi kierowcy samochodów, często po tuningu z głośnymi wydechami. Grupują się przede wszystkim pod galerią handlową przy ul. Solskiego, gdzie wykonują różne niebezpieczne manewry. Wyjeżdżają też na ulice Kopernika, Mickiewicza, Kościuszki czy Głowackiego i tam testują możliwości swoich aut, łamiąc przy tym przepisy ruchu drogowego.

- Mamy zgłoszenia od mieszkańców, że takie rzeczy się dzieją, więc reagujemy - mówi mł. asp. Grzegorz Kupiec z Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.

Policyjne "żniwa" na ulicach Brzeska

Brzeska drogówka przeprowadziła w lipcu już trzy zmasowane akcje wymierzone w stwarzających zagrożenie kierowców. Podczas nich skontrolowali blisko sto pojazdów. Sporo kierowców otrzymało mandaty. W sumie mundurowi ukarali w ten sposób 45 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość lub wykonywali nieprawidłowe manewry wyprzedzania.

Poza tym trzech kierowców, którzy odmówili przyjęcia mandatów, czeka sprawa w sądzie.

Nocne kontrole zakończyły się także odebraniem praw jazdy trzem kierowcom, którzy przekroczyli prędkość w obszarze zabudowanym o 50 km/h.

Mundurowi zwracali także uwagę na stan techniczny pojazdów. W efekcie ośmiu kierowcom zatrzymano dowody rejestracyjne samochodów.

- To nie koniec naszych działań, będą one prowadzone cyklicznie - zapowiada mł. asp. Kupiec.

Więcej patroli drogówki na ulicach Tarnowa

W okresie wakacyjnym na piratów drogowych bardziej wyczulona jest również tarnowska policja. Jeszcze na początku wakacji specjalną akcję przeprowadzono na ul. Piłsudskiego, gdzie mieszkańcy już od dłuższego czasu skarżą się na szarżujących kierowców, którzy nocami gromadzą na parkingu przy Centrum Wypoczynku i Rekreacji Kantoria.

- Na ulicy Piłsudskiego mamy obniżoną prędkość do 30 km/h, a niestety kierowcy nagminnie ją przekraczają. Dodatkowo dalej na parkingu kręcą tzw. "bączki" - mówi asp. sztab Paweł Klimek, oficer prasowy KMP Tarnów.

W weekendy w godzinach wieczorno-nocnych na ulice Tarnowa wyjeżdża w okresie wakacyjnym więcej patroli drogówki, którzy mają na oku oprócz ul. Piłsudskiego również al. Jana Pawła II, ul. Spokojną czy Krakowską.

- Zwracają uwagę zwłaszcza na drogi dwujezdniowe. Nie mamy jednak żadnych sygnałów, aby w mieście odbywały się jakieś nielegalne wyścigi - podkreśla rzecznik tarnowskiej policji.

Zaznacza jednak, że policjanci monitorują w internecie wszystkie informacja o ewentualnych nielegalnych zlotach pojazdów i w razie konieczności będą na nie reagowali.

Wakacyjna akcja na drogach Tarnowa i regionu. Prowadzą ją policjanci

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Policja w Brzesku nie popuszcza agresywnym i niebezpiecznym kierowcom. Sypią się mandaty, zatrzymywane są dowody rejestracyjne - Tarnów Nasze Miasto

Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto