- Wszystko wskazuje na to, że przyczyną śmierci było śmiertelne porażenie prądem podczas ładowania prostownikiem akumulatora do ciągnika - wyjaśnia Andrzej Świtalski z KPP w Bochni. Po wstępnych czynnościach śledczych z udziałem biegłego, okazało się, że prostownik, którego używał mieszkaniec Rajbrotu był uszkodzony. I to najprawdopodobniej doprowadziło do porażenia prądem. Nieżywego 47-latka odnalazła żona. Na pomoc było już jednak za późno.
Funkcjonariusze z komendy policji w Bochni apelują o ostrożność i rozwagę podczas używania urządzeń zasilanych prądem. - Prosimy wszystkich o ostrożne używanie wszelkich urządzeń, elektrycznych, także tych zdawałoby się bezpiecznych, czyli: prostowników, spawarek - które uszkodzone mogą być niebezpieczne dla życia ludzkiego - przestrzega Andrzej Świtalski z KPP.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?