Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Region tarnowski. Poprawcie rozkład jazdy pociągów!

Robert Gąsiorek
Dawid Dusza ze Stróż uważa, że na trasie z Tarnowa do Nowego Sącza kursuje za mało pociągów w godzinach porannych i przedpołudniowych. Urząd marszałkowski zbiera opinie od pasażerów
Dawid Dusza ze Stróż uważa, że na trasie z Tarnowa do Nowego Sącza kursuje za mało pociągów w godzinach porannych i przedpołudniowych. Urząd marszałkowski zbiera opinie od pasażerów Robert Gąsiorek
Pasażerowie kolei mają zastrzeżenia do kursów pociągów na trasie z Tarnowa do Nowego Sącza. Województwo małopolskie zaczęło konsultacje, od których uzależnia zmiany w rozkładzie jazdy.

- Pracuję w Tarnowie na dwie zmiany w godzinach 7-19 i 19-7. Gdy wracam do domu po robocie, jestem w fatalnej sytuacji. Po nocnej zmianie na pociąg o godz. 6.42 nie mam szansy zdążyć, a następny mam dopiero przed godz. 11 - narzeka Krzysztof Janik z Chojnika.

Jest jednym z wielu niezadowolonych z rozkładu jazdy obowiązującego od miesiąca na trasie Tarnów - Nowy Sącz.

Gdy pod koniec ubiegłego roku województwo małopolskie prezentowało nowiutkie pociągi przeznaczone do obsługi połączeń Kraków - Tarnów - Nowy Sącz, zapowiadano, iż również nowy rozkład zadowoli klientów. Rzeczywistość pozostawia wiele do życzenia.

Pasażerowie czekają nieraz kilkadziesiąt minut na przyjazd pociągu i nie kryją goryczy.

- Staram się podróżować pociągami, bo jest szybciej i taniej. Zdecydowanie zbyt mało kursów wykonywanych jest od godz. 6 rano do południa - ocenia Dawid Dusza ze Stróż, który dojeżdża koleją na uczelnię w Tarnowie.

Inną doskwierającą pasażerom bolączką jest fakt, iż nie wszystkie składy zatrzymują się na mniejszych stacjach.

- Najbardziej żałuję, że w mojej miejscowości nie staje pociąg „Dunajec”, który z Tarnowa wyjeżdża po godz. 17. To jest dla mnie duży problem - przyznaje Paweł Baran, student z Łowczowa.

W imieniu pasażerów interwencji podjął się Związek Zawodowy Kolejarzy Małopolski. Prezes organizacji skierował oficjalne pismo do marszałka województwa, w którym apeluje o korektę rozkładów jazdy.

- Obecny absolutnie nie odpowiada potrzebom mieszkańców. Pociągi przyjeżdżają do Tarnowa zbyt późno i ludzie nie mogą zdążyć do pracy czy szkoły. Poza tym pociągi powinny zatrzymywać się również w mniejszych miejscowościach, gdzie jest zdecydowanie większy problem z dojazdem do Tarnowa czy Nowego Sącza - zaznacza Krzysztof Knapik, prezes ZZK.

Władze Małopolski wobec licznych głosów od niezadowolonych pasażerów obiecują skorygowanie rozkładu jazdy pociągów. Wczoraj w urzędzie marszałkowskim zorganizowano spotkanie, w trakcie którego każdy zainteresowany mógł złożyć swoje uwagi.

Ankietę z proponowanymi zmianami można przesyłać do 22 stycznia na adres e-mailowy: [email protected] .

- Po tym terminie przeanalizujemy wszystkie propozycje - deklaruje Stanisław Sorys, wicemarszałek Małopolski. Jego zdaniem dobrym rozwiązaniem, które mogłoby zwiększyć częstotliwość kursów na trasie Tarnów - Nowy Sącz, byłoby dodatkowe zaangażowanie gmin.

- Lokalne samorządy mogłyby zorganizować transport mieszkańców autobusami do stacji kolejowych w Tuchowie czy Pleśnej. Ożywiłoby to na pewno trasę z Tarnowa do Nowego Sącza - przekonuje.

Tuchów i Pleśna już myślą o budowie parkingów przesiadkowych przy stacji.

Rozkład jazdy i ceny

Na trasie Tarnów - Nowy Sącz kursuje dziennie dziesięć pociągów. Linię obsługują składy Kolei Małopolskich oraz Przewozów Regionalnych.

Pociągi odjeżdżają z Tarnowa w godzinach: 4.31, 5.30, 6.42 (zatrzymuje się tylko w Pleśnej, Tuchowie i Ciężkowicach), 10.50, 13.27, 15.33, 16.28, 17.38 (Pleśna, Tuchów, Ciężkowice) 19.46, 21.32.

Od poniedziałku obowiązują też nowe ceny biletów. Pasażerowie w regionie tarnowskim muszą zapłacić więcej za przejazdy.

Więcej będzie kosztowała podróż do Brzeska oraz Bochni. Ceny w tym przypadku wzrosły o 1 zł i wynoszą teraz odpowiednio 5,50 oraz 6 zł. Droższe bilety obowiązują także na trasie na południe od Tarnowa. Za bilet do Pleśnej zapłacić trzeba 3,50 zł (wcześniej 2,50) , a za podróż do Tuchowa 4 zł (wcześniej 3 zł)

Podrożały także bilety jednorazowe z Tarnowa do Krakowa. Wynoszą teraz 12 zł (wcześniej 11 zł).

Zobacz też: WOŚP 2017 w Krakowie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto