Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzina z Bochni padła ofiarą stalkingu. Była nękana dla żartu

Paweł Chwał
Joanna Urbaniec
Rodzina z Bochni padła ofiarą stalkingu, czyli uporczywego nękania przy wykorzystaniu portalu społecznościowego Facebook oraz połączeń telefonicznych. Policjanci zatrzymali troje młodych ludzi, które podejrzewane są m.in. o to, że na koszt pokrzywdzonych zamawiali przez internet towary i usługi, zawiadamiali policję i straż pożarną o zdarzeniach, które nie miały miejsca, jak przemoc w rodzinie czy pożar.

Policjanci wspólnie z prokuraturą ustalili, że sprawcy od 9 grudnia 2016 do września 2017 roku, wykorzystując m.in. technologie VoIP i komunikatory głosowe, dokonali szeregu telefonicznych zgłoszeń skutkujących bezpodstawnymi interwencjami policji, straży pożarnej i innych służb. Chodziło m.in. o nieprawdziwe informacje o pożarze, o zakłóceniu ciszy nocnej i wystąpieniu przemocy w rodzinie z Bochni.

Podejrzani odpowiedzialni są prawdopodobnie również za liczne, fałszywe powiadomienia instytucji państwowych, samorządowych i placówek oświatowych (m.in. urząd pracy, urząd miasta, szkoła) o rzekomo popełnionych przestępstwach kryminalnych przez jednego z pokrzywdzonych, polegających na molestowaniu dzieci, handlu narkotykami i innych. Informacje te były rozpowszechnianie za pośrednictwem Internetu i wysyłane drogą elektroniczną poprzez wiadomości e-mail.

Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością KWP w Krakowie wspólnie z kolegami z Komendy Powiatowej Policji w Bochni ustalili też, że sprawcy podszywając się pod pokrzywdzonych i używając ich danych osobowo-adresowych, dokonali za pośrednictwem Internetu licznych zamówień na towary i usługi, które miały być dostarczone do domu bochnian na ich koszt.

Jak informuje na swojej stronie internetowej małopolska policja sprawcy to młodzi mężczyźni w wieku 18-20 lat z województw śląskiego, dolnośląskiego i warmińsko-mazurskiego, dotąd niekarani i pochodzący z tzw. dobrych domów, którzy poznali się ze sobą poprzez Internet w związku z zamiłowaniem do gier on-line. Są administratorami lub aktywnymi uczestnikami grup tematycznych na portalu Facebook.

- Swoje przestępcze działanie motywowali chęcią zrobienia drugiej osobie „psikusa” oraz zdobycia jak największej popularności w środowisku fanów gier on-line - informują policjanci.

Sprawa ma charakter rozwojowy.

Zachowanie polegające na wywołaniu niepotrzebnej czynności, fałszywą informacją, lub w inny sposób wprowadzeniem w błąd instytucji użyteczności publicznej albo organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia stanowi i zagrożone jest kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.

WIDEO: Jak zabezpieczyć prywatne informacje w sieci?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto