Seria pożarów pojazdów w regionie. Na drodze pod Tarnowem zapalił się motocykl, a koło Bochni doszczętnie spłonął samochód

Prawdziwie wiosenna pogoda sprawiała, że w niedzielę (25 lutego) wielu miłośników jednośladów odpaliło swoje pojazdy i po raz pierwszy w tym roku, po zimie wjechało nimi na drogi. W samym Tarnowie można było zobaczyć wielu motocyklistów.

Inaugurację sezonu nie najlepiej będzie wspominał kierujący jednośladem marki Zipp , który w niedzielę jechał przez Gorzyce koło Żabna w powiecie tarnowskim. Jego pojazd zapalił się bowiem w trakcie przejażdżki.

Ponieważ sam nie był w stanie ugasić pożaru, na pomoc wezwano strażaków. Do akcji wysłani zostali ochotnicy z jednostek w Gorzycach, Otfinowie i ze Żabna, którzy opanowali ogień kierując w kierunku płonącego pojazdu środek pianotwórczy.

Kierujący motocyklem nie ucierpiał w zdarzeniu.

Z kolei w miejscowości Słomka (gm. Bochnia) doszło po południu do pożaru samochodu osobowego. Pojazd (prawdopodobnie peugeot 206) stał na polnej drodze. Gdy na miejsce dotarli strażacy nikogo nie było w okolicy, stąd jest podejrzenie, że samochód mógł zostać podpalony. W akcji uczestniczyli strażacy z PSP w Bochni oraz z OSP KSRG Rzezawa. Sprawę wyjaśnia policja.

W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Pojazd spłonął doszczętnie.

W tarnowskim MORD duże zainteresowanie kursami redukującymi punkty karne