Pomimo że bochnianie są liderami Małopolskiej Ligi Młodzików Młodszych, to ich umiejętności nie starczyły, żeby udanie rywalizować ze swoim równieśnikami z innych krajów. MOSiR najpierw wygrał z rumuńskim S. C. Prundu 14:11, potem uległ węgierskiemu Cacok Nygevhaza 5:15. W kolejnym pojedynku pokonał litewski S. C. Moletai 13:10. W ostatnim meczu bardzo wysoko przegrał z gospodarzami Tatranem Presov 7:22.Po zajęciu trzeciego miejsca w grupie drużyna z Bochni zagrała o 7. lokatę z chorwacką VIRO Wywrotnica. Przegrała z nią 11:17 i ostatecznie bochnianom przypadło 8. miejsce. Pocieszeniem dla MOSiR-u może być to, że rywalizował w bardzo mocnej grupie. Występujące w niej Tatran i Cacock znalazły się w ścisłym finale i zajęły drugie i trzecie miejsce. - Chłopcy walczyli dzielnie na miarę swoich możliwości. Jednocześnie mogli się przekonać, ile im brakuje. To zaprocentuje w przyszłości - uważa trener. Za pomoc w zorganizowaniu wyjazdu drużyna dziękuje sponsorom - Stalproduktowi Serwis i Wamechowi, oraz dyrekcji MOSiR.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?