Ten naturalny kosmetyk jest tańszy od wielu kremów. „Złoto faraonów” zadba nie tylko o twarz, ale też włosy. Wypróbuj kosmetyk Kleopatry

Czarnuszka siewna (Nigella sativa) znana jest już od starożytności i nazywana „złotem faraonów”, ponieważ posiada wiele cennych dla zdrowia właściwości. Z nasion czarnego kminku wytwarzany jest olej z czarnuszki, którego używała sama Kleopatra, władczyni Egiptu. Olej z czarnuszki składa się w 85 proc. z nienasyconych kwasów tłuszczowych, m.in.: kwasu oleinowego, linolowego i linolenowego. Zawiera też fosfolipidy i fitosterole, flawonoidy, saponiny, garbniki, witaminy A, E, B1, B3, B6 oraz związki mineralne: cynk, selen, żelazo, magnez, wapń, sód i potas.

Dzięki zawartości tak wielu cennych dla zdrowia składników olej z czarnuszki jest źródłem antyoksydantów, które działają przeciwutleniająco i przeciwzapalnie, a także przeciwwirusowo, przeciwgrzybiczo i przeciwalergicznie. Te właściwości sprawiają, że olej z czarnuszki oprócz działania od wewnątrz wzmacniającego odporność i opóźniającego procesy starzenia się, działa również korzystnie od zewnątrz. Wsmarowany w skórę nadaje jej jędrność, odżywia, zmiękcza i uelastycznia. Można go więc stosować do smarowania całego ciała zamiast balsamu, a także używać do pielęgnacji twarzy. Sprawdzi się szczególnie do cery:

• suchej,
• wrażliwej,
• alergicznej,
• atopowej,
• podrażnionej,
• trądzikowej,
• dojrzałej.

Olej z czarnuszki, mimo że jest dość tłusty, sprawdzi się w pielęgnacji cery trądzikowej i problematycznej, ponieważ posiada on właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne. Dzięki temu łagodzi stan zapalny, przyspiesza gojenie się zmian trądzikowych, zapobiega powstawaniu nowych oraz wyrównuje koloryt skóry. Należy się jednak przygotować, że po kilku pierwszych zastosowaniach ilość wyprysków może się zwiększyć. Oznacza to, że skóra prawidłowo się oczyszcza i po kilku dniach zmiany powinny się zmniejszać, a zamierzone efekty mogą być widoczne już po miesiącu stosowania.

Olej z czarnuszki warto również stosować do cery dojrzałej. Jego właściwości antyoksydacyjne zwalczają wolne rodniki, które są odpowiedzialne za wywoływanie stresu oksydacyjnego oraz przyspieszanie procesów starzenia. Olejek z czarnuszki wygładza zmarszczki i odmładza skórę.

Przed pierwszym użyciem każdego produktu na skórę należy wykonać próbę uczuleniową. Nałóż więc kroplę olejku na nadgarstek, w zgięcie łokcia czy za ucho i obserwuj reakcję. Jeśli pojawi się zaczerwienienie, świąd, pieczenie czy jakiekolwiek podrażnienie nie stosuj oleju z czarnuszki na skórę.

Jeśli jednak nie ma żadnej niepożądanej reakcji możesz spokojnie nałożyć olejek na dobrze oczyszczoną twarz. Najlepiej na lekko zwilżoną skórę np. tonikiem czy hydrolatem. Olejek na całą twarz stosuj przez jakiś czas lub naprzemiennie z kremem do twarzy. Możesz go również stosować punktowo np. na wypryski czy pod oczy. Olej z czarnuszki sprawdzi się także jako dodatek do kąpieli lub masażu ciała.

Olej z czarnuszki świetnie sprawdzi się także jako serum lub maska do włosów. Włosomaniaczki wykorzystują go do olejowania włosów szczególnie wysokoporowatych. Możesz nałożyć go więc na całe włosy na ok. 30 minut, a następnie dokładnie zmyć myjąc włosy szamponem lub dodać kilka kropli oleju do swojego balsamu czy maseczki do włosów.

Olej z czarnuszki możesz także wcierać w skórę głowy, aby odżywić cebulki włosów oraz pobudzić włosy do wzrostu. Włosy będą wtedy wzmocnione, elastyczne i nawilżone, a skóra głowy nie będzie się tak często przetłuszczać, pozbędziesz się również łupieżu.

Ze względu na zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych, które działają regenerująco oraz osłaniająco sprawdzi się on nie tylko do włosów na głowie, ale i do włosków brwi. Aby mieć lśniące i gęste brwi wystarczy przecierać je wacikiem zwilżonym w olejku. Można również nakładać go suchą szczoteczką od tuszu do rzęs lub po prostu palcem.