Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Królówka. Zdewastowali mu całe podwórko i odjechali

Małgorzata Więcek-Cebula
Stanisław Tabor domaga się uprzątnięcia jego działki zniszczonej przez ciężki sprzęt pracujący przy budowie mostu
Stanisław Tabor domaga się uprzątnięcia jego działki zniszczonej przez ciężki sprzęt pracujący przy budowie mostu Tomasz Rabjasz
Firma, która budowała most w Królówce zostawiła po sobie wielki bałagan, także na prywatnej działce sołtysa tej wioski.

Rozjechany przez ciężki sprzęt trawnik pełen gruzu i kamieni - tak wygląda dziś podwórko Stanisława Tabora, sołtysa Królówki. Zniszczenia to pokłosie inwestycji realizowanej po sąsiedzku.

- W dobrej wierze zgodziłem się na bezpłatne udostępnienie mojej działki. Inwestor deklarował, że po zakończeniu prac wszystko posprząta, jednak tego nie zrobił - mówi rozczarowany mieszkaniec Królówki.

Mało tego pan Stanisław stracił znaczną część swojej działki. Zgodził się bowiem, na poszerzenie drogi kosztem jego własności.

- Osoby ze starostwa, które ze mną rozmawiały, przekonywały, że chodzi może o metr. W efekcie potrzebne były trzy metry na całej długości działki, czyli w sumie około pięćdziesięciu metrów kwadratowych - wylicza.

Sołtys Królówki przekonuje, że nie byłoby problemu, jednak takie zmiany doprowadziły, do tego, że wyjazd z jego działki stał się bardzo niebezpieczny.

Drogę wytyczono bowiem obok wysokich tui.

- Ludzie, którzy do mnie przyjeżdżają, bardzo się skarżą, że podczas wyjazdu niczego nie widzą. Boję się, że na skutek zmian może dojść kiedyś do tragedii - mówi sołtys Królówki. Ponieważ ustne interwencje nic nie dały. Z prośbą o uprzątnięcie podwórka i poprawienie bezpieczeństwa przy wyjeździe pan Stanisław zwrócił się z pismem do bocheńskiego starostwa, które realizowało inwestycję. W odpowiedzi otrzymał informacje, że wszystko jest tak, jak być powinno.

- Taką informację otrzymaliśmy od przedstawicieli Powiatowego Zarządu Dróg, który pośredniczył w realizacji tej inwestycji. Inwestycja została zakończona i odebrana przez inspektorów nadzoru - mówi Józef Mroczek, wicestarosta powiatu bocheńskiego.

Przedstawiciel powiatu przekonuje jednak, że w najbliższych dniach sam sprawdzi, czy faktycznie działka, która była wykorzystywana przez ekipę budowlaną podczas budowy nowej przeprawy, została przywrócona do stanu sprzed inwestycji.

- Na pewno mogę potwierdzić, że most został wybudowany zgodnie z projektem zatwierdzonym przez wszystkich - podkreśla.

WIDEO: Purpurowa Dolina Chochołowska. Krokusowe połacie w Tatrach tłumnie oglądają turyści

Źródło: TVN24/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto