W poniedziałek przed godziną 14 do przechodzącego ulicą Mickiewicza w Brzesku dzielnicowego podeszły dwie kobiety, jak się okazało były to ekspedientki pobliskiego sklepu. Zwróciły się o pomoc do policjanta, relacjonując, że w sklepie znajduje się kobieta, którą podejrzewają o kradzież. Kobieta, którą obsługa sklepu wskazała jako sprawczynię, została zatrzymana przez policjantów, gdy usiłowała wyjść tylnym wyjściem.
Funkcjonariusze od razu zauważyli „wypchaną” ubraniami torebkę, którą 57-latka miała przy sobie. - W niej znajdowała się skradziona ze sklepu odzież. Podczas sprawdzania zawartości torebki dzielnicowi znaleźli też towar, który pochodził z innych sklepów na terenie Brzeska, co potwierdziła obsługa tych placówek. Nienaruszony towar, jeszcze z metkami za kwotę blisko 400 złotych, policjanci oddali w ręce ekspedientek - relacjonuje st. asp. Ewelina Buda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
Mundurowi ustalili też, że zatrzymana 57-latka najprawdopodobniej nie pierwszy raz wybrała się na „darmowe” zakupy. Kilkanaście dni wcześniej miała dopuścić się kradzieży biżuterii. Te ustalenia zostaną zweryfikowane w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających w sprawie o wykroczenie.
Za kradzież grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Strefa Biznesu: Przedsiębiorców czeka prawdziwa rewolucja z KSeF
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?