Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policyjny pościg pod Bochnią. Kierowca renault nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Radiowóz drogówki był szybszy

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Policjantom po przejechaniu około 1,5 kilometra udało się zatrzymać uciekiniera.
Policjantom po przejechaniu około 1,5 kilometra udało się zatrzymać uciekiniera. archiwum Polska Press/zdj. ilustracyjne
Do policyjnego pościgu doszło w gminie Rzezawa w powiecie bocheńskim. Funkcjonariusze drogówki ścigali kierowcę renault, który nie zatrzymał się kontroli. Policjantom po chwili udało się go schwytać.

Pościg za kierowcą renault pod Bochnią

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek (15 lutego). Policjanci z bocheńskiej drogówki po godz. 14 prowadzili pomiar prędkości pojazdów poruszających się przez miejscowość Dąbrówka. W pewnym momencie miernik prędkości, wycelowany w zbliżającego się do nich kierowcę renault wskazał, że pojazd porusza się o 31km/h szybciej, niż pozwalają na to przepisy w tym miejscu. Jeden z policjantów dał sygnał kierowcy, aby zatrzymał się i zjechał na kontrolę.

- Prowadzący pojazd mężczyzna gwałtownie zahamował, zawrócił na wjeździe jednej z posesji i podjął próbę ucieczki przed mundurowymi. Funkcjonariusze natychmiast wrócili do radiowozu i ruszyli za nim w pościg - informuje sierż. sztab. Daniel Bułatowicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bochni.

Policyjny radiowóz jechał za uciekinierem przez ponad półtora kilometra. W pewnym momencie, kiedy warunki na drodze na to pozwoliły, kierowca policyjnego samochodu wyprzedził renault i skutecznie doprowadził do zatrzymania zbiega.

Bał się kontroli, bo nie miał prawa jazdy

Za kierownicą renault siedział 48-letni mieszkaniec gminy Rzezawa. Badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwy, ale sprawdzenie jego danych w systemach policyjnych dało odpowiedź, dlaczego mężczyzna przestraszył się policyjnej kontroli.

- 48-latek z gminy Rzezawa nie miał prawa jazdy. Od kilku lat jego uprawnienia były cofnięte, dlatego nie mógł kierować samochodem. Oświadczył, że uciekał przed policjantami ze strachu przed konsekwencjami prawnymi, które za to grożą - zaznacza sierż. sztab. Bułatowicz.

Teraz jednak mężczyzna czekają jeszcze bardziej dotkliwe konsekwencje. Za ucieczkę przed policją grozi mu naweto do 5 lat pozbawienia wolności.

Samochody nadal niszczą zieleń w centrum Tarnowa

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Policyjny pościg pod Bochnią. Kierowca renault nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Radiowóz drogówki był szybszy - Tarnów Nasze Miasto

Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto