MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Strajk w Canpack FIB w Brzesku. Pracownicy walczą o podwyżki. Część załogi odeszła od stanowisk, inni w ogóle nie przyszli do pracy

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Strajk w Canpack FIB w Brzesku poprzedziło referendum strajkowe, w którym większość załogi opowiedziała się za taką formą walki o podwyżki pensji
Strajk w Canpack FIB w Brzesku poprzedziło referendum strajkowe, w którym większość załogi opowiedziała się za taką formą walki o podwyżki pensji Robert Gąsiorek
Pracownicy opakowań metalowych Canpack Food and Industrial Packaging, tak jak zapowiadali, rozpoczęli w czwartek (20 czerwca) strajk w zakładzie w Brzesku. To efekt fiaska rozmów z kierownictwem spółki w sprawie podwyżki płac.

Większość załogi Canpack FIB była za strajkiem

Jako pierwsza stanęła lakiernia i magazyn, a następnie strajkujący poinformowali, że wstrzymana została także większość produkcji na wydziałach wieczek i puszek.

- Część załogi odeszła od stanowisk pracy, a część w ogóle nie pojawiła się dzisiaj na zakładzie – wyjaśnia Jakub Chamioło z prezydium komisji OZZ Inicjatywa Pracownicza w Canpack FIP w Brzesku.

Za strajkiem opowiedziała się w referendum większość pracowników z blisko 600-osobowej załogi. Wcześniej związkowcy prowadzili z zarządem negocjacje w sprawie podwyżek płac. Władze firmy proponowały im wzrost pensji na poziomie 10 proc., a związkowcy oczekiwali podwyżek wynoszących ponad 14 proc.

„Co roku wypracowujemy spółce wielomilionowe zyski – ciężką pracą na przestrzeni lat 2020-2023 niemal podwoiliśmy zysk netto z 35 do 67 milionów złotych rocznie. Pomimo tego, pensje niemal połowy fizycznych pracowników wciąż pozostają na poziomie bliskim minimalnej krajowej. Coroczne wzrosty płac, jakie oferuje zarząd, ledwo rekompensują inflację. Dlatego rozpoczęliśmy walkę o godne życie” – tłumaczą decyzję o strajku w OZZ Inicjatywa Pracownicza.

Związkowcy czekają na reakcję zarządu

Jak długo potrwa strajk? Jakub Chamioło odpowiada, że to zależy od samych pracowników, ale również, a może przede wszystkim od zarządu. W czwartek nie było jednak reakcji z jego strony.

- Realizacja naszego żądania to zaledwie ułamek profitów, które tworzymy dla firmy. Nasze oczekiwania naprawdę nie są wygórowane i biorąc pod uwagę obecną kondycję zakładu nie będą dla niego znaczącym obciążeniem – przekonuje.

W Brzesku działają cztery firmy podległe spółce Canpack, która jest jednym z największych producentów opakowań w Europie. W trzech z nich: Canpack S.A., Canpack Odział Wsparcia Biznesu oraz Canpack Fabryka Puszek Napojowych już dawno zostały zawarte porozumienia w sprawie wynagrodzeń dla pracowników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Strajk w Canpack FIB w Brzesku. Pracownicy walczą o podwyżki. Część załogi odeszła od stanowisk, inni w ogóle nie przyszli do pracy - Tarnów Nasze Miasto

Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto