Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Eksmisja z niemowlakiem do ciasnej klitki bez prądu

Paweł Chwał
Krystyna Gmurzyńska próbuje po eksmisji ułożyć rzeczy trzyosobowej rodziny, ale miejsca brakuje
Krystyna Gmurzyńska próbuje po eksmisji ułożyć rzeczy trzyosobowej rodziny, ale miejsca brakuje Paulina Marcinek
Trzyosobową rodzinę z Tarnowa przeniesiono z mieszkania do małej klitki bez energii i prysznica. Pierwszą noc pani Krystyna spędziła z latarką. Córka i wnuczka znalazły schronienie u sąsiadów.

Pierwszą noc w socjalnym mieszkaniu przy ul. Spytki Krystyna Gmurzyńska spędziła, rozjaśniając sobie ciemności latarką. Z łazienki też nie dało się skorzystać, bo miejskie lokum, do którego wyeksmitowano rodzinę, nie posiada prysznica ani brodzika.

58-latka z córką Natalią i 9-miesięczną wnuczką musiały opuścić mieszkanie komunalne przy ul. Klikowskiej. Obydwie są bezrobotne.

- Mieszkanie było zadłużone na blisko 40 tys. zł, a lokatorzy nie płacili czynszu. Upomnienia nie dawały żadnego skutku. Musieliśmy skierować sprawę do sądu, który nakazał eksmisję - tłumaczy Janusz Galas, prezes Miejskiego Zarządu Budynków w Tarnowie

Wyrok wdrożono w życie w poniedziałek, choć Krystyna Gmurzyńska do ostatniej chwili żyła nadzieją, że ten czarny scenariusz się nie ziści, a urzędnicy okażą więcej serca przede wszystkim dla wnuczki.

Nic z tego, odkładana już od kilku miesięcy komornicza egzekucja stała się faktem. Kobiety w ciągu kilku godzin spakowały cały dobytek do pudeł i reklamówek. Całość trafiła do malutkiego mieszkania socjalnego przyznanego przez miasto.

- Jak można żyć z malutkim dzieckiem w mieszkaniu, w którym nie ma prądu ani brodzika czy prysznica? - zamartwia się 58-latka. Nowe lokum jest dwa razy mniejszy od tego, w którym trzyosobowa rodzina żyła do tej pory.

To nieco ponad 20 mkw., jeden malutki pokoik, aneks kuchenny w przedpokoju i niedokończona łazienka. Z powodu takich niedogodności córka z wnuczką poszły przenocować do zaprzyjaźnionych sąsiadów. Mają tam spędzić kilka najbliższych dni.

- Nie wiem, jak my tu zmieścimy łóżeczko i wózek dla dziecka, wersalki, segment, meble kuchenne i pozostały dorobek naszego życia - rozkłada ręce Krystyna Gmurzyńska.

Utrzymuje, że wielokrotnie rodzina prosiła urzędników, by w razie eksmisji ulokowano ich w większym mieszkaniu. Bez skutku.

Nawet Sławomir Szynalik, przewodniczący rady Izby Komorniczej w Krakowie, jest zdania, że miasto powinno wykazać więcej empatii w stosunku do malutkiego dziecka.

- W takim mieście jak Tarnów powinno znaleźć się coś większego dla tej rodziny - podkreśla. Według urzędników, socjalne mieszkanko spełnia jednak normy.

- Na jedną osobę powinno przypadać minimum 5 metrów kwadratowych powierzchni i ten wymóg jest spełniony - mówi prezes Galas.

Dorota Krakowska, zastępca prezydenta Tarnowa ds. polityki społecznej, podkreśla, że mieszkanie, które otrzymała pani Krystyna - jak na lokal socjalny - ma wysoki standard - znajduje się w nowym, wyremontowanym budynku, jest wyposażone w kuchenkę, toaletę i ogrzewanie gazowe. Co z prądem oraz łazienką?

- Nikt za panią Krystynę umowy z energetyką nie podpisze. To przecież obowiązek każdego lokatora. Co do prysznica, to w łazience jest odpływ, wystarczy zamontować kabinę. Można zwrócić się do MOPS-u o dofinansowanie zakupu - wyjaśnia Dorota Krakowska.

- Ludzie serca nie mają - wzdycha ciężko pani Krystyna. - Córka tu po prostu nie może wrócić, bo nie pomieścimy się z małym dzieckiem. Nie mam pojęcia, dokąd pójdzie.

Szans na większe lokum na razie nie widać. Pani Krystyna teoretycznie może liczyć na mieszkanie komunalne o większym metrażu najwcześniej za rok.

Otrzyma je jednak tylko wówczas, jeśli regularnie będzie uiszczała czynsz za lokal socjalny, a równocześnie spłacała stare zadłużenie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto