Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat bocheński: WTZ mają się coraz lepiej

Mirosław Cisak
Mirosław Cisak
Majowa powódź nie oszczędziła obu warsztatów terapii zajęciowej działających na terenie powiatu bocheńskiego. Pomieszczenia pod kościołem parafialnym w Łapanowie zostały doszczętnie zniszczone.

Po pracach doraźnych i czasowym pozwoleniu sanepidu uczestnicy warsztatów nadal mają tam zajęcia. Uznano jednak, że nie ma sensu inwestować w to miejsce, bo ryzyko ponownego zalania jest duże.

Przeprowadzka do budynku pobliskiej szkoły planowana jest na drugą połowę przyszłego roku. Powiat otrzymał już zapewnienie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych o otrzymaniu dofinansowania na remont nowych pomieszczeń w kwocie do 750 tysięcy złotych. Obawiano się, że powiat nie otrzyma dotacji, bo PFRON przewidział dopłaty tylko na odtworzenie dotychczas zajmowanych lokali.

- Dla powiatu bocheńskiego stworzono jednak specjalne warunki, bo sytuacja naszych warsztatów jest specyficzna. Mamy zapewnienie PFRON-u oraz uchwałę rady nadzorczej o potraktowanie łapanowskich warsztatów terapii zajęciowej w drodze szczególnego wyjątku - powiedziała nam Elżbieta Paczyńska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Bochni.

W zupełnie innej sytuacji jest WTZ Proszówki. Woda o wysokości metra zalała siedzibę 17 maja.
- Pod wodą znalazły się nie tylko pomieszczenia, w których odbywały się dotychczas zajęcia, ale również całe wyposażenie i środki do rehabilitacji uczestników WTZ. Powódź zaskoczyła nas wszystkich - wspomina Katarzyna Fijał z WTZ Proszówki.

Woda nie wyrządziła jednak szkód uniemożliwiających dalsze korzystanie z pomieszczeń. Kończacy się remont wykonywany jest dzięki środkom otrzymanym od sponsora.
- Musimy jeszcze skończyć malunki ścian w dwóch pomieszczeniach. Firma Novartis przekazała nam 75 tysięcy złotych ze wskazaniem na odnowienie pomieszczeń i odtworzenie infrastruktury placówki - przypomina Edward Firek, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej Proszówki.

Remont polegał głównie na odmalowaniu ścian, kładzeniu fliz i wymianie stolarki. Pieniądze przeznaczono również na sprzęt biurowy i inne elementy wyposażenia, w tym sprzęt komputerowy czy urządzenia do ćwiczeń. W pracach pomagali uczestnicy, ich rodzice, pracownicy i zaprzyjaźnione osoby.
W czasie powodzi uszkodzeniu uległ także samochód, którym uczestnicy warsztatów dowożeni są codziennie do budynku w Proszówkach.

- Dzięki odszkodowaniu udało się go odremontować. Natomiast liczę na pomoc Jacka Pająka, starosty bocheńskiego, w zakresie starań o uzyskanie nowego pojazdu. Samochód ma już sześć lat i jest mocno wyeksploatowany - dodaje Edward Firek.

Otwarcie odremontowanych pomieszczeń zaplanowano na 12 października.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda
prawda o kryminalnej Małopolsce
www.kryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto