W projekcie budżetu sporządzonym przez burmistrza Bochni Stefana Kolawińskiego na przyszły rok znalazło się wiele inwestycji. Najwięcej pieniędzy przewidziano na rewitalizację centrum miasta (ponad 17,2 mln zł). Dużą kwotę zapisano także na budowę tężni solankowej (prawie 7,4 mln zł). Spore środki przeznaczono również m.in. na budowę kolejnego odcinka północno-zachodniej obwodnicy Bochni tzw. KN-2 (3,6 mln zł), rewaloryzację Plant Salinarnych (2,5 mln zł), przebudowę ulicy Górskiej (1 mln zł) oraz remont elewacji Urzędu Miasta (1 mln zł).
- Głównie skupiamy się na realizacji tych zadań, które posiadają dotację. Jeżeli będzie tylko dobra współpraca na linii urząd - Rada Miasta, to sądzę, że uda się zrealizować wszystkie zapisane zadania - mówi włodarz Bochni Stefan Kolawiński.
Dużo bardziej sceptycznie do projektu budżetu na 2019 rok podchodzi Bogdan Kosturkiewicz, były burmistrz Bochni, który kilka dni temu został wybrany na przewodniczącego Rady Miasta. - Tak, jak nie chwali się dnia przed zachodem słońca, tak nie chwali się budżetu przed zakończeniem jego wykonania. W ostatnich latach są poważne problemy z realizacją każdego z nich - zaznacza Bogdan Kosturkiewicz.
Podobnego zdania jest Jan Balicki, który został przewodniczącym komisji rozwoju gospodarczego, budżetu i finansów. - Na pewno będzie to trudny budżet i napięty. Budżety w poprzednich latach też miały różne ciekawe zapisy, ale później się okazywało, że wielu z tych rzeczy nie wykonano - podkreśla Jan Balicki.
Opracowany przez Stefana Kolawińskiego projekt budżetu na 2019 rok trafi teraz do Regionalnej Izby Obrachunkowej w celu zaopiniowania oraz do miejskich radnych, od których będzie zależał ostateczny kształt budżetu. - Będą walczył o wprowadzenie kilku zadań projektowych. Będą dotyczyć one m.in. utworzenia strefy ochronnej wokół Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji na Smykowie oraz budowy zespołu szkolno-przedszkolnego na osiedlu Proszowskie - zapowiada Bogdan Kosturkiewicz.
Na realizację zadań, zapisanych w projekcie budżetu na przyszły rok z niecierpliwością czekają mieszkańcy Bochni. Jedną z nich jest Halina Adamczyk z osiedla Niepodległości. Dla kobiety priorytetowych zadaniem jest ukończenie północno-zachodniej obwodnicy miasta. W tym roku powstaje pierwszy jej odcinek. – Droga ta jest dla nas jak lekarstwo. Pozwoli ona zlikwidować problem z bardzo dużą ilością samochodów przejeżdżających w sąsiedztwie naszych bloków, które przez to pękają - zaznacza pani Halina.
BOCHNIA - WARTO ZOBACZYĆ:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
