Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śledztwo tarnowskiej prokuratury w sprawie narkotykowego gangu przynosi efekty. Policjanci z Brzeska i Krakowa zatrzymali kolejnego dilera

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
W akcji zatrzymania 35-latka z Krakowa brali udział brzescy kryminalni i funkcjonariusze do zwalczania przestępczości narkotykowej komendy wojewódzkiej policji.
W akcji zatrzymania 35-latka z Krakowa brali udział brzescy kryminalni i funkcjonariusze do zwalczania przestępczości narkotykowej komendy wojewódzkiej policji. archiwum/Małopolska Policja
Kryminalni z Brzeska wspólnie z policjantami z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie zatrzymali 35-letniego mieszkańca stolicy Małopolski, który współpracował z gangiem narkotykowym rozpracowywanym przez śledczych z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. To już 26 osoba, która usłyszała zarzuty w tej sprawie.

Rozprowadzał narkotyki pod klubami i dyskotekami w Małopolsce

Do zatrzymania mężczyzny doszło 20 lipca w jednym z mieszkań w Krakowie. W ręce policjantów wpadł 35-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna był kierowcą firmy przewozowej. Znalazł się na celowniku służb, ponieważ ustalono, że nabywał narkotyki, które następnie rozprowadzał wśród klientów klubów, czy dyskotek na terenie województwa małopolskiego.

Zatrzymany krakowianin jest podejrzany o wprowadzenie do obrotu co najmniej 4 kg mefedronu, pozwalającej na przygotowanie 4 tys. działek dilerskich o czarnorynkowej wartości sięgającej 160 tys. zł. Nielegalnym procederem trudnił się przez ostatnich kilkanaście miesięcy.

Po doprowadzeniu do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie usłyszał zarzut wprowadzenia do obrotu znacznych ilości mefedronu, czyniąc sobie z popełnionego przestępstwa stałe źródło dochodu. 35-latek przyznał się i złożył wyjaśnienia. Zastosowano wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju.

Podejrzanemu grozi do 12 lat więzienia.

Śledztwo tarnowskiej prokuratury

35-latek z Krakowa jest już 26 osobą, której postawiono zarzuty w sprawie tzw. "gangu mefedronowego". Na trop szajki zajmującej się handlem narkotykami wpadli policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Brzesku. Razem z policjantami z komendy wojewódzkiej zajmującej się zwalczaniem przestępczości narkotykowej pierwszych zatrzymań dokonali we wrześniu ub. r.

Śledztwem zajęła się Prokuratura Okręgowa w Tarnowie. Ustalono, że zorganizowana grupa przestępcza, zajmowała się wprowadzaniem do obrotu i rozprowadzaniem na terenie całego kraju środków odurzających. Członkowie mafii narkotykowej wiedli prym w handlu na szeroką skalę mefedronem.

Bossem gangu według śledczych miał być 26-letni mieszkaniec Krakowa. Został zatrzymany w styczniu tego roku. Zarzucono mu, że w ciągu kilkunastu miesięcy wprowadził do obrotu ok. 165 kg mefedronu o czarnorynkowej wartości sięgającej 8 mln zł.

Wakacyjna akcja na drogach Tarnowa i regionu. Prowadzą ją policjanci

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Śledztwo tarnowskiej prokuratury w sprawie narkotykowego gangu przynosi efekty. Policjanci z Brzeska i Krakowa zatrzymali kolejnego dilera - Tarnów Nasze Miasto

Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto