Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stracił 96 tysięcy złotych. Uwierzył oszustom podszywającym się pod analityków giełdowych

OPRAC.:
Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
53-latek zainwestował swoje pieniądze na fikcyjnej giełdzie, której reklamę znalazł w internecie. Stracił 96 tys. zł
53-latek zainwestował swoje pieniądze na fikcyjnej giełdzie, której reklamę znalazł w internecie. Stracił 96 tys. zł Pixabay.com
53-latek zainwestował swoje pieniądze na fikcyjnej giełdzie, której reklamę znalazł w internecie. Mężczyzna wpłacił pieniądze na platformę inwestycyjną, ale w wyniku działania oszustów podających się za analityków giełdowych stracił 96 tysięcy złotych. Policja apeluje o ostrożność i rozwagę.

Stracił 96 tysięcy złotych. Uwierzył "analitykom giełdowym"

Znaleziona w internecie reklama, związana z inwestowaniem pieniędzy na giełdzie, bardzo zainteresowała 53-latka, który otworzył ogłoszenie i wypełnił wszelkie niezbędne dane potrzebne do pierwszej fazy rejestracji. W załączniku adresowym podał również swój numer telefonu, na który skontaktowano się z nim już kolejnego dnia.

„Analityczka giełdowa”, której zadaniem miała być pomoc inwestorowi, omówiła niezbędne procedury oraz doprowadziła do założenia przez niego platformy inwestycyjnej, do której jako przedstawiciel miała dostęp. Mężczyzna miał wpłacać tam środki finansowe, które w późniejszym terminie miały generować zyski.

- W trakcie rozmów kobieta stwarzała wrażenie osoby kompetentnej, zapewniając, że firma, dla której pracuje, daje gwarancję bezpieczeństwa dla wpłacanych środków pieniężnych. Przy okazji poleciła mężczyźnie zainstalować program, który pozwalał jej na wgląd do monitora urządzenia mobilnego, z którego korzystał jej klient - relacjonuje sierż. szt. Daniel Bułatowicz, oficer prasowy policji w Bochni.

Gdy 53-latek przelał pierwsze pieniądze, te, z rzekomym późniejszym zyskiem, zostały zainwestowane na platformie inwestycyjnej. Część dochodu została nawet przekazana na jego prywatne konto, co tym samym miało zachęcić go do dalszych inwestycji.

Po serii przelewów mniejszych kwot, które generowały zyski, mężczyzna zgodził się na pomysł większej inwestycji, która miała pozwolić na szybkie zyskanie „dużej gotówki”. 53-latek przelał na konto platformy 65 tysięcy złotych.

- Po kilku dniach od swojej reprezentantki otrzymał nawet informację, że pieniądze już wygenerowały znaczny zysk, jednak, żeby dokonać ich wypłaty, należy zapłacić 20 proc. wartości tych środków. Niejasności związane z wypłatą własnych pieniędzy spowodowały jednak, że mężczyzna uważniej przyjrzał się rzekomej platformie giełdowej, sprawdził informacje negujące autentyczność działania strony internetowej, której reprezentanci pomagali mu „zarabiać” - dodaje Bułatowicz.

53-latek nie dał się już więcej oszukać, niestety w wyniku działania „przedstawicieli giełdowych” stracił łącznie 96 tysięcy złotych.

Policjanci apelują o ostrożność i rozwagę, którą należy zachować podczas inwestowania pieniędzy.

Zachowajmy czujność:

  • inwestujmy tylko u licencjonowanych dostawców usług finansowych,
  • pamiętajmy, aby nie podawać danych do logowania na swoje konto oraz kodów autoryzacyjnych niezbędnych do wykonania przelewu,
  • nie otwierajmy również linków pochodzących z niewiadomego źródła

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto