Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczurowa. Zagubiony staruszek chciał wracać do Niepołomic na piechotę, pomogła mu mieszkanka i policjanci

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
arch. Polska Press
Starszy mężczyzna zabłądził 35 kilometrów od swojego domu, nie miał przy sobie telefonu i pieniędzy na podróż powrotną. Dzięki reakcji postronnej osoby i z pomocą policjantów ze Szczurowej mężczyzna szybko i bezpiecznie wrócił do swoich bliskich.

W środę (8 maja) około godziny 19.30 dyżurny brzeskiej policji odebrał sygnał od mieszkanki gminy Szczurowa o starszym mężczyźnie, który znajduje się na jednej z posesji i najprawdopodobniej potrzebuje pomocy.

- Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna nie wie jak się nazywa i wygląda na zdezorientowanego - mówi Ewelina Buda, oficer prasowy policji w Brzesku.

Policjanci z posterunku w Szczurowej odnaleźli idącego drogą seniora i zabrali go do posterunku. - Mężczyzna podał swoje dane personalne, nie był jednak w stanie wskazać, gdzie mieszka. Mundurowi bez problemu ustalili jego adres zamieszkania i skontaktowali się z jego rodziną. Potwierdziło się, że to 78-letni mieszkaniec Niepołomic - dodaje Ewelina Buda.

Starszy pan tłumaczył, że przyjechał do rodziny mieszkającej w pobliżu, jednak nie zna jej adresu. Nie miał też przy sobie telefonu ani pieniędzy na podróż powrotną. - Przyznał, że miał zamiar wracać do domu pieszo. W obawie o zdrowie mężczyzny, ale też z uwagi na późną porę policjanci odwieźli 78-latka do miejsca zamieszkania i przekazali go rodzinie.

Mężczyzna wyraził wdzięczność policjantom za pomoc i wsparcie. - Słowa podziękowania należą się również mieszkance, która prawidłowo zareagowała i powiadomiła policję o tej sytuacji - zwraca uwagę rzeczniczka brzeskiej komendy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto