Unikatowa atrakcja w Małopolsce. Grota z legendarnym skarbem i głową olbrzyma Kicarza w Piwnicznej-Zdrój ma być magnesem na turystów

Góra Kicarz (gm. Piwniczna-Zdrój) to szczyt Beskidu Sądeckiego górujący nad Piwniczną. Rozciąga się z niego piękna panorama zarówno na uzdrowisko jak i przełom Popradu. Tego wzniesienia trudno nie zauważyć, często jest wybierana przez mieszkańców oraz turystów na piesze wycieczki. Aby jednak bardziej wykorzystać jej potencjał na zboczach góry gmina postanowiła wybudować ciekawe atrakcje, które mają przyciągnąć turystów, a szczególnie rodziców z dziećmi. Dzięki projektowi "Poprad - rzeka, która łączy" udało się stworzyć ciekawe miejsce, które związane jest ze słynną legendą o olbrzymie Kicarzu.

Efekty prac są już widoczne. Na ścieżkach biegowo-spacerowych na Kicarzu powstała już mała architektura od stojaków na rowery, wiaty wypoczynkowe czy ławeczki. To kolejne elementy, które uatrakcyjnią spacer urokliwymi alejkami.

- Ścieżka jest pieszo- biegowo - rowerowa prowadzi od mostu metalowego na Majerzu w kierunku Muszyny, ten etap jest już zakończony. Powstały tam mostki drewniane oraz punkt widokowy. Ten daje nam fantastyczne widoki na nasza Dolinę Popradu. W tej chwili dobiegają prace przy budowie groty ze skarbem Kicarza i głową bohatera legendy. Taki opis będzie tam zamieszczony, warto poczytać. Będzie tam też nowa brama prowadząca na Kicarz - mówi "Gazecie Krakowskiej" Dariusz Chorużyk, burmistrz Piwnicznej-Zdroju, który dodaje, że powstało tam kilka niespodzianek, które warto zobaczyć.

Na szczycie góry turyści będą mogli odpocząć w altanie. Jak przyznaje burmistrz to inwestycje skierowania głównie do rodzin z dziećmi. Do końca roku w części uzdrowiskowej Piwnicznej ma powstać także tężnia solankowa.

Inwestycja wyniesie 1, 3 mln złotych przy 90 proc. dofinansowaniu z Programu Rządowy Fundusz Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.

- Mimo śniegu aura sprzyja spacerom, dlatego zapraszamy na Kicarz, żeby każdy sam mógł się przekonać i zobaczyć co ciekawego tam powstało - dodaje burmistrz.

Legenda głosi, że wieki temu, kiedy Piwniczna jeszcze nie istniała, a na jej terenie rósł las, wśród drzew żył olbrzym zwany Kicarzem. W całej okolicy zbudzał on wielki strach, a każdy kto stanął na jego drodze kończył tragicznie. Olbrzym gromadził skarby w swojej grocie, które zabierał kupcom, ale także rozbójnikom. Pewnego dnia olbrzym postanowił ulepić górę, z której miałby lepszy widok na okolicę, oraz gdzie mógł lepiej chronić zrabowane skarby. Zmęczony pracą zasnął już na wieku, a złoto , które gromadził nadal jest gdzieś tam ukryte. Tę historię zna każdy mieszkaniec Piwnicznej, teraz dzięki inwestycji ożyje ona na nowo.

Projekt, w ramach którego realizowane są inwestycje na górze Kicarz, opiera się na współpracy trzech gmin: Muszyny, Piwnicznej-Zdroju i Starego Sącza. Jego celem jest zasadniczo przywrócenie atrakcyjności turystycznej rzece Poprad, która - jak podkreśla Dariusz Chorużyk, który jest pomysłodawcą całej inicjatywy - była przez lata zaniedbywana.

Wspólne zadanie trzech samorządów zakłada budowę czterech przystani na rzece Poprad, po jednej w Muszynie i Barcicach oraz dwóch w Piwnicznej, a także infrastruktury aktywnego wypoczynku dla turystyki wodnej. Korzystać z tego będzie mógł każdy. Osoby, które posiadają własne pontony, kajaki, czy inny sprzęt pływający oczywiście za darmo.